Szef "W garniturach" o letnim finale: "Chcieliśmy zapakować cios"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 21-08-2014, 21:10:12


Szef

Letni finał "W garniturach" zakończył się mnóstwem "fajerwerków" tak jak nam obiecano, kiedy Louis (Rick Hoffman) wreszcie poznał sekret Mike'a (Patrick J. Adams) - czy bardziej dokładnie, domyślił się go.


"Powinieneś zakończyć czymś co było nieuniknione, a jednak nie wiedziałeś, że to nadchodzi. Kręciliśmy, aby znaleźć się w tym miejscu" - powiedział producent wykonawczy Aaron Korsh. "Miejmy nadzieję, że ludzie uznają to za satysfakcjonujące i zaskakujące trochę".

Po tym jak Louis, który nie mógł zabrać klientów ze sobą, odrzuca dwie propozycje pracy, które Harvey (Gabriel Macht) mu załatwił - w tym jedną w Bostonie, ponieważ Sheila (Rachael Harris) nie przyjęłaby go z powrotem - Mike, czując wdzięczność do Louisa, umawia go z ojcem Rachel (Meghan Markle), Robertem Zanem (Wendell Pierce). Robert obiecuje uczynić Louisa starszym partnerem jeśli sprowadzi jednego klienta z Pearson Specter. Z pewną pomocą Katriny (Amanda Schull), Louis podbiera firmę farmaceutyczną VersaLife, tylko, że Mike i Harvey przekonują Gillis (Michael Gross), aby kupiła oddział VersaLife tak, aby Pearson Specter mogli zatrzymać firmę.

Właśnie kiedy wydaje się, że cała nadzieja jest stracona dla Louisa, gniewnie konfrontuje się z Donną (Sarah Rafferty) i Jessicą (Gina Torres) w biurze. Wie, że Mike jest oszustem. Nieświadomie pokazał swoje karty, kiedy podrzucił Louisowi jego rzeczy, pytając nie raz, ale dwa razy Louisa o jego stary klucz. Ten klucz jest częścią wtajemniczenia do Zakonu Coif, honorowego stowarzyszenia na Harvardzie. Jakby Mike ukończył uczelnię z wyróżnieniem jak twierdzi, to by wiedział co to jest. Ups. Ale Jessica chce, aby udowodnił, że to co mówi jest prawdą. Nie chce zobaczyć jak zostaje spalona, ponieważ w przeciwnym razie już by zawiadomił władze. Więc czego chce?

"Pearson Specter Litt" - mówi.

"Zakończenie... może ci się podobać, może się nie podobać czy to jak się to rozwija, ale to na pewno jest dość duży cios. I chcieliśmy zapakować cios" - mówi Korsh. "To kulminacja wszystkiego co się wydarzyło w całym odcinku i w ciągu ostatniego roku... W ostatnim roku, czuliśmy naszą drogę przez to, a to co się wyłoniło było konsekwencjami Louisa przyglądającego się Mike'owi, co ostatecznie doprowadziło do jego odejścia... Zasialiśmy ziarna jeśli spojrzysz wstecz i to było budowane w kierunku tego. To ma sens".

Niemniej jednak Korsh przyznaje, że nie był na pokładzie na początku jeśli chodzi o jeden aspekt przygotowywania dramatycznej konfrontacji Louisa. "Kiedy scenarzyści na początku to przedstawili, nie podobało mi się to, że wyleci z firmy na chwilę, ponieważ, hej, on pomógł nam wydostać się  z tego bajzlu" - mówi, odnosząc się do Louisa zdającego sobie sprawę, że szef SEC Woodall (Zeljko Ivanek) był w zmowie z Forstmanem (Eric Roberts). Ale uświadomił sobie to, że aby rezygnacja Louisa i finał udały się i miały optymalny wpływ, Louis musi mieć wymówienie z pracy i być w sprzeczności z Jessicą.

"Jeśli by po prostu zrezygnował bez ich chcących go wyrzucić, to by go przyjęli z powrotem, a nie bylibyśmy w miejscu, w którym znajdujemy się teraz!" - mówi Korsh. "Nie mógłbyś mieć jednego bez drugiego. Zakończyłem mówiąc: 'Pozwólmy Harveyowi być z boku'. Louis robi to co jest pomocne i zawsze stawia firmę przed sobą, ale zrobił wiele błędów. Po prostu myśleliśmy, że to było bardzo wzruszające, że Jessica zajęła stanowisko i myśleliśmy, że to ona powinna go wyrzucić".

Ale czy Jessica wypełni żądanie (i marzenie) Louisa czy nie - nie wspominając o uratowaniu samej siebie - przez uczynienie go imiennym partnerem? Czy w ogóle ma jakiś wybór? "Zamierzamy zająć się tym bezpośrednio, kiedy wracamy" - mówi Korsh, dodając, że oni  mają główne historie w pierwszych trzech odcinkach z pozostałych sześciu czwartego sezonu. "Jedną z rzeczy, które zawsze chciałem zrobić to zobaczyć jak przechodzimy przez różne rzeczy i radzimy sobie z konsekwencjami. Kiedy Mike odszedł, nie wróciliśmy i zobaczyliśmy, że Mike zmienił swoje zdanie, więc nie uciekamy od tego. Zamierzamy zająć się tym dość blisko i bezpośrednio po finale i zobaczymy wszystkie reakcje i reperkusje".

Jak Korsh i spółka planują obecnie "amorficzne" sześć ostatnich odcinków, muszą również dowiedzieć się jakie będą kolejne kroki dla Mike'a i Rchael. Chociaż Mike daje Rachel kolejną szanse po tym jak pocałowała Logana (Brendan Hines), to jednak nie wszystko zostało jeszcze rozwiązane.

"Nie poruszaliśmy ich tematu w finale... ale to stanie na głowie jeszcze raz i to jest część procesu gojenia. Są razem teraz, ale po prostu nie zapominasz czegoś takiego jak to" - mówi Korsh. "Popełniła błąd; jest człowiekiem. Czasami czytam kilka tweetów i myślę: 'Zastanawiam się jaki procent ludzi, którzy są tak stanowczo wkurzeni nigdy nie dokonali żadnego błędu', a to nie jest nawet w pobliżu 100 procent. Więc byłoby miło jeśli osądzaliby ją nieco mniej surowo. Część powodu, dla którego umieściliśmy to tutaj to fakt, że to jest dramat. Co staraliśmy się zrobić to pokazać emocje tego jak jeden z nich jest niewierny. To mogło być coś o wiele gorszego".

Akt niewierności Rachel był zaledwie jedną z dzielących historii w tym sezonie - inne to wycieczka Mike'a do bankowości inwestycyjnej. Jednak Korsh niczego nie żałuje. "To był intensywny rok i stanie się nawet jeszcze bardziej intensywny teraz" - mówi. "To co się dzieje to kiedy podejmujesz wybór, dobry czy zły, musisz podążać za nim. Takie jest właśnie serializowane opowiadanie. Musisz przestać się martwić o to czy to był właściwy wybór. Musisz go wykonać i patrzeć na to przez jego wynik".

Co myślisz o letnim finale "W garniturach"?

Jesteś fanem „W garniturach”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Spoilery Wywiady Streszczenia odcinków Telewizja Finały 
Seriale: Suits 

Zobacz również: