Arek Tobiasz
| 20-08-2014, 19:46:44
Nie będzie Niebieskiego Ekranu Śmierci dla "Halt and Catch Fire". Raczej, AMC przedłużyło retro dramat o pionierach komputerów osobistych o drugi sezon.
"To jest serial o wynalazku, eksperymentach i ryzyku związanym z próbą wytyczenia nowej drogi - tematy, które naprawdę interesując nas jako stację, a także przyciągnęły namiętną publiczność" - powiedział prezes AMC Charlie Collier w oświadczeniu. "Mamy historię z okazywaniem cierpliwości we wczesnych sezonach nowych seriali, stawiając na talent i budowanie publiczności z czasem. Widzimy tutaj możliwości i czekamy na drugi sezon Halt and Catch Fire od twórców Chrisa Cantwella i Chrisa Rogersa, a także showrunnera Jonathana Lisco".
"Cierpliwością" Collier nawiązuje do wyników oglądalności pierwszego sezonu, który miał średnio 1,3 miliona widzów w czasie emisji na żywo i wliczając w to odtworzenia na DVR w ciągu kolejnych siedmiu dni. (To mówiąc, AMC zauważa, że "Halt and Catch Fire" było numerem trzy wśród zamożnych widzów w wieku 18-49 lat, przegrywając jedynie z "Żoną idealną" i "Mad Menem"). Kablówka w podobny sposób dała drugi sezon swojemu szpiegowskiemu dramatowi w czasie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, "Turn", pomimo średnich wyników oglądalności.
Czy ta wiadomość o przedłużeniu sprawi, że odgrzebiesz swoją starą stację dyskietek? Jak myślisz, gdzie serial teraz pójdzie, kiedy wizja Joego została pokonana przez Macintosha?