Arek Tobiasz
| 20-08-2014, 14:07:28
To miły znak dla "Outlander": Umiejscowiony w Szkocji dramat fantasy miał stabilne wyniki oglądalności w czasie swojego drugiego odcinka.
Sobotni odcinek miał średnio 0,9 miliona widzów. To rzeczywiście więcej w porównaniu z premierą sezonu (0,721 miliona). Ale wraz z wszystkimi powtórkami z całego weekendu, dramat miał nieco mniej niż premiera - 2,2 miliona w porównaniu z 2,3 milionem z zeszłego tygodnia.
Tymczasem na Cinemax, piątkowy nowy dramat medyczny i historyczny "The Knick" miał 0,6 miliona widzów tego wieczora i zyskał 18 procent w porównaniu z premierą w zeszłym tygodniu.
Na HBO w niedzielny wieczór "Pozostawieni" mieli 1,6 miliona widzów - najchętniej oglądany odcinek od czasu debiutu serialu - i zebrał w sumie 1,9 miliona widzów w czasie całej nocy (wliczając odtworzenia DVR, "Pozostawieni" mają średnio 7,4 miliona widzów w tym debiutanckim sezonie). "Pozostawionym" z pewnością pomaga mocny kompan - finałowy sezon "Czystej krwi".
Obecnie wyniki oglądalności nie są prawdopodobnie bardzo istotne dla tych seriali, odkąd "Outlander", "The Knick" i "Pozostawieni" otrzymali zamówienie na drugie sezonu.
Mimo to, trójka jest niczym w porównaniu z ostatnim odcinkiem "Czystej krwi", który miał 4,3 miliona widzów w trzech niedzielnych emisjach i ma średnio 9,4 miliona widzów. "Czysta krew" pokaże finał serialu w niedzielę.