Jej odejście położy kres 18-miesięcznej przygodzie jako Clara Oswald, tworząc wakat dla kolejnego pomocnika, który wystąpi u boku nowego Doktora Who, Petera Capaldiego.

Wczoraj źródło powiedziało: "Rozmowy o odejściu Jenny się rozpoczęły, a obecnie jest obmyślany plan jak to zrobić".

"Do czasu jej odejścia będzie jedną z najdłużej trwających towarzyszek w historii serialu. Była absolutnie genialna w roli, ale każdy się zgodził, że to jest rola, która powinna zostać zmieniona po tak długim okresie".

Źródło dodało: "To była wspólna decyzja".

"To ważne, aby utrzymać serial w ruchu i szybkim tempie, a czas po prostu okazał się być właściwy, a to może być idealną świąteczną historią".

"Towarzysz" Doktora stał się kluczową częścią sukcesu kultowego serialu sci-fi, który powróci na nasze ekrany w sobotę.

Było ich prawie sześćdziesięciu od czasu startu serialu w 1963 roku.

Inne gwiazdy, które grały tą rolę obejmują Karen Gillan jako Amy Pond, Catherine Tate jako Donna Noble i Billie Piper jako Rose Tyler.

Spekulacje zaczęły się pojawiać wśród fanów o tym czy postać Jenny, Clara powinna mieć romantyczne powiązanie z nową gwiazdą Capaldim, 56 lat, który przejął pałeczkę od Matta Smitha.

Jednak szef Steven Moffatt odrzucił sugestię, ale wskazał, że relacja Clary z Doktorem zmieni się dramatycznie wraz z przybyciem Petera Capaldiego.

Wyjaśnił wcześniej w tym miesiącu: "Nie jest tak od razu otwarty i niekoniecznie szuka jej akceptacji".

"Chciałem przywrócić poczucie tego, kiedy mówi: 'Czekaj tutaj, wrócę', masz naprawdę nadzieję, że wróci, ale nie jesteś co do tego w pełni przekonany. Czego nie robi to nie pociesza cię za bardzo".

I dodał, że wpływ na jego towarzyszkę będzie wyraźny, wyjaśniając: "Od Doktora, którego mogła jakoś kontrolować, ponieważ podkochiwał się w niej, znalazła się z Doktorem, który ledwie zauważa, że jest dziewczyną".

"Są świetnymi przyjaciółmi i w ogóle, ale musi być jego ludzkim interfejsem z wszystkimi innymi".

Dodając, że serial stanie się "bardziej poważny", mówiąc: "Jednym z haseł, które mamy w tym roku to, że są konsekwencje wybrania takiego życia".

"To nie jest bajka - chcemy, aby było to uczucie, że te przygody mogą zranić".

BBC odmówiła komentarza odnośnie odejścia Jenny-Louise.

Jesteś fanem „Doktora Who”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.