Arek Tobiasz
| 18-09-2012, 22:53:58
Przygotowania do ślubu i do narodzin dziecka… W ostatnich tygodniach, Ludmiła nie miała ani chwili wolnego czasu. Jest szczęśliwa, ale też przemęczona - a to odbija się na jej zdrowiu. Nagle, dziewczyna zaczyna gorzej widzieć… Czy to oznacza poważną chorobę?
- Lepiej idź z tym do lekarza! - Oksana od razu się niepokoi. - Wcześniej nie miałaś nigdy podobnych objawów?
- Nie, chyba nie… Chociaż teraz sobie przypomniałam, że po tym napadzie, no wiesz, ludzi Wowy…. Wtedy też gorzej widziałam na prawe oko.
- Może to tylko reakcja na stres? Zapisz się do okulisty, ale nie przejmuj się… Nerwy nie są dobre dla dziecka!
Górka spogląda z troską na przyjaciółkę… A stan Ludmiły gwałtownie się pogarsza. Następnego dnia, dziewczyna jest już bliska paniki. I wyznaje w końcu Jeleniowi:
- Coś się ze mną dzieje, Kostek… Mam kłopoty z oczami. Wczoraj nie było tak źle, ale dziś… Prawie w ogóle nie widzę na prawe oko!