Tak, lubię świat Gabaldon tak bardzo. Więc kiedy mogę ci obiecać, że obejrzę adaptację Starz jej książek z krytycznym okiem, również czuję, że to ważne dla ciebie, aby wiedzieć, że będę niesamowicie dumna, kiedy to będę robiła - i nie sądzę, aby to się zmieniło w najbliższym czasie.

W ciągu kilku minut, chcę usłyszeć co myślisz o premierze serialu, "Sassenach". Ale najpierw przyjrzyjmy się najważniejszym wydarzeniom pierwszego odcinka "Outlander".

DOBRE ŻYCIE W GÓRACH | "Ludzie znikają cały czas" - informuje nas kobieta za pośrednictwem lektora, a to nie trwa długo jak spotykamy tę kobietę: Claire Randall, smukłą, w stylu Justine Bateman pielęgniarkę w czasie wojny, która wraca do cywilnego życia pod koniec II wojny światowej. w retrospekcji, oglądamy przesiąkniętą krwią pracę Claire przy bardzo okropnej ranie nogi żołnierza na chwile przed tym jak dowiaduje się, że walka dobiegła końca w Europie.

Wracając do chwili obecnej - czyli 1945 roku - Claire i jej mąż Frank przybywają do małego szkockiego miasteczka na ich drugi miesiąc miodowy; chociaż pobrali się przed wojną, jej praca jako pielęgniarka i jego jako pewnego rodzaju wojskowy szpieg sprawiła, że widywali się tylko w sumie przez 10 dni w ciągu ostatnich pięciu lat. (Uwaga: To mogło być o 10 dni za wiele jak dla mnie - żartuję! Ale poważnie, Frank jest taki nudny. Doceniam to, że producent wykonawczy Ron Moore i spółka chcieli, abyśmy zaangażowali się w małżeństwo Randallów, a Tobias Menzies jest świetnym aktorem do tej roli, ale dobry BOŻE po prostu przenieśmy się do XVIII wieku, wiecie co mam na myśli?)

Randallowie pozostają w mieście, co można tak podsumować: dowiedzenie się o lokalnych przesądach, udawanie robienia dziecka na antycznym łóżku, rzeczywiste robienie dziecka (czy przynajmniej próbowanie) na antycznym łóżku, genealogiczne poszukiwania z miejscowym pastorem, nienaturalne rozmowy o trollach i potem  - brudne! - archeologiczne poszukiwania w zamku Leoch, kiedy Claire umieszcza jego głowę w pewnym miejscu dla przyjemności. (Uwaga: To nie miało miejsca w książkach, jeśli dobrze pamiętam. A powinnam).

POGAŃSKIE RYTUAŁY | Pewnego ranka przed świtem, Claire i Frank pojechali, aby oglądać nieszkodliwy pogański rytuał, który miał miejsce w przypominającym Stonehendge kamiennym kręgu w Craigh na Dun. Randallowie ukrywali się w cieniu jak kobiety ubrane w szaty i noszące pochodnie tańczyły aż do świtu; zwyczaj ma coś wspólnego z nadchodzącymi celtyckimi obchodami Samhain, co ma miejsce w okolicach Halloween. Sekwencja została pięknie nakręcona, a Bear McCreary wykonał naprawdę dobrą robotę z muzyką w serialu, szczególnie tutaj.

Randallowie wracają do miasta, ale Claire chce wrócić do Craigh na Dun, aby zabrać kilka kwiatów. Frank zamierza zrobić coś zakurzonego z wielebnym Wakefieldem, więc Randallowie zamierzają spotkać się później. Pamiętasz jak Claire powiedziała nam, że ludzie znikają cały czas? To nadchodzi...

ŻEGNAJ, XX WIEKU | Kiedy zbiera kwiaty w kręgu, Claire słyszy brzęczenie, kładzie swoje dłonie na jednym z kamieni, a potem świat staje się czarny. (Uwaga: To wszystko? Jakiś inny czytelnik książek był nieco zawiedziony podróżą Claire w czasie? Nie potrzebowałam niesamowitych efektów specjalnych, ale spodziewałam się czegoś w stylu tego jak książka tłumaczy bardzo szczegółowo doświadczenie). Kiedy budzi się dokładnie, gdzie upadła, spieszy, aby zobaczyć, że jej samochód zniknął i kilku ludzi ubranych jak brytyjscy żołnierze strzelają w pobliskim lesie.

Claire ucieka.... i wpada na mężczyznę, który wygląda dokładnie jak jej mąż, z wyjątkiem tego, że jest również ubrany jak Czerwony Płaszcz. Przedstawia się jako Jonathan Wolverton Randall, kapitan miejscowego oddziału dragonów - i Claire wie dokładnie kim jest, jak podsłuchiwała Franka mówiącego o swoim przodku w czasie jednego ze swoich spotkań u wielebnego Wakefielda. Niestety dla Claire, Jack Randall jest mniej cywilizowany niż jego potomek: Oskarża Claire o bycie dziwką i potem próbuje ją zgwałcić.

Wszystko zostaje przerwane przez małego człowieka, który go nokautuje, a potem robi to samo z Claire, kiedy stara się przykuć uwagę brytyjskich żołnierzy. Kiedy dochodzi do siebie, została sprowadzona do małego domu, gdzie zgromadziła się grupa mężczyzn. Ich przywódca jest najwyraźniej łysym, brodatym Dougalem; Claire zbiera się do kupy, kiedy zdaje sobie sprawę, że jeden z mężczyzn ma przemieszczony bark, który wymaga pielęgnacji. I to wtedy mamy nasze pierwsze prawdziwe spojrzenie na Jamesa Alexandera Malcolma MacKenziego Frasear.

Szybka uwaga castingowa: Myślę, że Caitriona Balfe pasuje w pewien sposób do Claire; w mojej głowie, zawsze wyobrażałam sobie kogoś bardziej podobnego do młodej Alex Kingston. Ale Sam Heughan z pewnością odzwierciedla mój mentalny obraz Jamiego, szczególnie kiedy przemawia. Więc jak Claire umieszcza rękę Jamiego we właściwym miejscu i ruszają razem na tym samym koniu, jestem całkowicie za.

WSIĄKNIĘCIE | Jest kilka wpadek jak grupa podrózuje - Dougal myśli, że Claire jest brytyjskim szpiegiem, Claire prawie ucieka w czasie potyczki z pewnymi Czerwonymi Płaszczami, ale Jamie powstrzymuje ją przed odejściem - i potem Jamie spada ze swojego konia, mocno krwawiąc z ukrytej rany postrzałowej. Claire żąda, aby jego przyjaciele dali jej "sterylny bandaż i jakieś czyste ubrania", potem wygląda na bardzo wkurzoną jak nie wiedzą tego co ma na myśli. Jezu H. Roosevelt Chryste, wreszcie to rozumiejąc: Jakoś przeniosłaś się w czasie do XVIII wieku.

Pod koniec odcinka, Jamie nazywa Claire "Angolką" po raz pierwszy - i to jest w każdym calu tak ciepłe pieszczotliwe słówko, na jakie miała nadzieję - i podróżnicy przybywają do zamku Laoch.

Teraz twoja kolej. Co myślisz o premierze "Outlander"? Dla tych, którzy nie znają książek: Czy odcinek przykuł twoją uwagę? Fani Gabaldon: Czy sprostał waszym oczekiwaniom? Oceńcie odcinek, a potem napiszcie w komentarzach swoje myśli.