"Penny ma ciekawą historię w tym roku, gdzie odstawia aktorstwo na bok" - powiedział współtwórca i producent wykonawczy Chuck Lorre na Television Critics Association. "Dostaje szansę, aby być przedstawicielką farmaceutyczną w firmie Bernadette [Melissa Rauch]".

Jak się okazuje, nowa posada pojawi się z ładną wypłatą, która może stworzyć pewne tarcie z jej przyszłym mężem, Leonardem (Johnny Galecki).

"Zaczyna zarabiać pieniądze, co zmienia równowagę w ich związku jak władza się zmienia" - mówi Lorre o historii. "Zamierza znaleźć jakąś pewność siebie i poczucie własnej wartości, czego aktorstwo nie dostarczyło jej w dużej dawce".

Kiedy serial nadal będzie miał podejście "poczekajmy i zobaczmy" jeśli chodzi o opowiadanie - serial nigdy nie ma nakreślonego całego sezonu od razu - Lorre mówi, że "Teoria wielkiego podrywu" nadal będzie się koncentrowała przede wszystkim na stopniowym rozwoju wszystkich ich kluczowych graczy i relacji.

"Te postacie, jak się rozwijają, radzą sobie z mnóstwem rzeczy. Sheldon [Jim Parsons] rozwinął się niesamowicie w ciągu tych siedmiu lat od miejsca, w którym zaczęliśmy. Nigdy nie wyobrażaliśmy sobie historii, które robiliśmy w ostatnim roku czy sześć lat temu" - powiedział.

Jeśli chodzi o negocjacje kontraktowe z obsadą, Lorre nie widzi tego jako problemu.

"Są ludzie w Warner Bros. Television i ludzie reprezentujący aktorów, którzy robili to już wcześniej" - powiedział. "To zostanie wypracowane. Myślę, że to jest świetne; chcę, aby wszyscy byli szalenie bogaci, ponieważ nikt nie zasługuje na to bardziej niż ta obsada. To wypali".

"Teoria wielkiego podrywu" powróci w poniedziałek, 22 września, zanim przeniesie się na czwartek, począwszy od 30 października.

Jesteś fanem „Teorii wielkiego podrywu”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.