Arek Tobiasz
| 13-07-2014, 01:57:17
Matt Bendik, chłopak Beccy Tobin z "Glee", został znaleziony martwy w czwartek w hotelu w Filadelfii. Właściciel klubu nocnego miał 35 lat.
Tobin dołączyła do Bendika w Filadelfii w czasie wycieczki biznesowej, a para wyszła w środę wieczorem, aby się zabawić z przyjaciółmi. Pokojówka w hotelu znalazła ciało Bendika w jego pokoju w czwartej po południu, powiedziało biuro koronera w Filadelfii.
Policja z Filadelfii powiedziała, że nie ma dowodów morderstwa czy samobójstwa, a oni traktują to jako "nagłą śmierć". Żadne narkotyki czy akcesoria narkotykowe nie zostały znalezione w pokoju Bendika, a raport z incydentu nie wspomina o alkoholu, lekach, broni czy ranach na jego ciele.
Miejsce pobytu Tobin w czasie jego śmierci nie jest znane.
Jesteś fanem „Glee”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.