Pierwsze spojrzenie na jesienne premiery: "Jane the Virgin" (CW)


Monika   Monika | 13-07-2014, 00:37:17


Pierwsze spojrzenie na jesienne premiery:

Amerykańskie stacje ogólnokrajowe mają więcej niż dwa tuziny seriali, które zadebiutują tej jesieni, w tym nowy dramat Shondy Rhimes, telewizyjny powrót Katherine Heigl, trzeci serial "NCIS" i wycieczkę do "Gotham". Aby pomóc ci przygotować się na to wszystko, oferujemy pierwsze wrażenie po obejrzeniu odcinka pilotowego...


Kolejnym na naszej liście jest...

SERIAL | „Jane the Virgin”, CW (czwartki o 20, premiera 13 października)

KONKURENCJA | „The Voice” (NBC), „Dancing With the Stars” (ABC), „Scorpion” (CBS, nowość), „Sleepy Hollow” (Fox), Monday Night Football (ESPN)

OBSADA | Gina Rodriguez („Moda na sukces”), Andrea Navedo („Prawo i porządek”), Justin Baldoni („Everwood”), Yael Grobglas („Reign”), Brett Dier („Ravenswood”), Jaime Camil („Qué pobres tan ricos”) i Ivonne Coll („Switched at Birth”)

ZAŁOŻENIE | Hostessa w hotelu, marząca o zostaniu nauczycielką, Jane była wychowywana od najmłodszych lat, żeby zachowała swoje dziewictwo, ponieważ, jak ujęła to dostadnie jej babcia, nie ma odwrotu. Więc wyobraźcie sobie zdziwienie wszystkich – w tym niesamowicie cierpliwego długoterminowego chłopaka Jane, Mike'a – kiedy dziewczyna dowiaduje się, że jest w ciąży, poprzez raczej nieprawdopodobną* pomyłkę w gabinecie lekarskim.

PIERWSZE WRAŻENIE | *Twoja gotowość do próby oglądania, nie mówiąc już o ogarnięciu serialu „Jane the Virgin”, w dużej mierze zależy od twoich relacji ze słowem „nieprawdopodobny”. Nierzeczywisty scenariusz opiera się na założeniu, że Jane została przez przypadek zapłodniona (z zamrożonego nasienia, przypadkowo niegdysiejszego obiekty westchnień, menadżera hotelu Rafaela, granego przez Baldoniego), więc jeśli stawiasz CW te same standardy co naukowym kanałom, to nie będzie dla ciebie kieliszek sangrii.

Ale jeśli jesteś gotów odłożyć przekonania na bok, oglądając kluczową scenę (i prześmiesznie zagraną) w pokoju badań – i masz szalone zdolności ninja jeśli chodzi o programowanie swojego rejestratora w tą wysoko konkurencyjną godzinę – jesteś do wyleczenia. Ponieważ nawet przy drugim spojrzeniu (kiedy ignorancja Jane jeśli chodzi o kwestię jej badań medycznych woła o pomstę do nieba), ta telenowela z momentami dramatu i komedii nadal mnie oczarowuje. (Mam na myśli, że jeśli zamykająca pilot scena nie pozostawiła cię ze łzami w oczach, to masz serce z kamienia.) Jako odtwórczyni tej „niepokalanej” Rodriguez jest prawdziwym odkryciem i sprawia, że kibicujesz Jane od pierwszego momentu, kiedy cierpi upokorzenia w pracy. Inni wyróżniający się, to Nevedo jako lekko postrzelona mama Jane, Grobglas jako żona Rafaela i niezła intrygantka i Dier jako zrozumiale zszokowany Mike.

Dlatego ciąża Jane jest niemal przypadkowa, ponieważ służy w dużej mierze wprawieniu w ruch innych soczystych akcji, jak przybycie ojca Jane, którego nigdy wcześniej nie widziała, śledztwo, w które wmieszany jest policjant Mike, a które zagraża ujawnieniu głównego sekretu i, zgaduję, ewentualny gdzieś, może powrót uczucia Jane do Rafaela. Innymi słowy jest wystarczająco wiele kręcących się talerzy, żeby poprowadzić historię przez cały sezon 1, ale nie aż tak wiele – lub tak dziwaczne – żeby skierować serię na tory opery mydlanej.

PODSUMOWANIE | Życzymy Jane jak najlepiej – życie rzuca jej naprawdę podkręcone piłki – ale prawdziwy cud mógłby być tutaj potrzebny... jakaś liczna widownia. „The Voice” i „Dancing With the Stras” wciąż grają, „Sleepy Hollow” ma swoich zagorzałych fanów, a żaden z procedurali CBS, obojętnie czy stary czy nowy, nie może zostać przegapiony. Ponadto, wyświetlanie serialu obok „The Originas”, gdzie między tymi serialami nie ma żadnych powiązań... chyba, że liczyć „cudowne” dziecko Hayley?

Zobacz zapowiedź serialu poniżej, a potem napisz w komentarzu swoje myśli.



Kategorie: Recenzje Telewizja Pierwsze spojrzenie Odcinki pilotowe Nowe seriale 
Seriale: Jane the Virgin 

Zobacz również: