Wielka niewiadoma: Serial szykuje pikantną scenę, czy przejdzie przez cenzorów?


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 14-09-2012, 18:41:10


Wielka niewiadoma: Serial szykuje pikantną scenę, czy przejdzie przez cenzorów?

Jak to się mówi: "Krzyczę, krzyczysz, wszyscy krzyczą na lody".

Ale w październiku, fani pewnego serialu prawdopodobnie będą krzyczeli po oblaniu ich twarzy zimną wodą, kiedy będą świadkami tego co się dzieje między jedną rozpustną serialową parą - zejście jest tak pikantne, że prawie nie powinno być wyemitowane.


Pozwól mi umiejscowić scenę: lodziarnia. Kochankowie na randce. Każdy delektuje się lodami. Męska połówka pary sięga pod stół, hmm, topiąc się w swojej partnerce pod jej sukienką. Bierze tę samą rękę i zanurza ją w jej lodach. I wreszcie, ożywiona kobieta krąży łyżeczką "skażonego" deseru wokół swoich ust.

Gorąca czekolada, rzeczywiście!

Jak można sobie wyobrazić, to dzieje się tam, gdzie droga staje się kamienista. Normy i prkatyki w nienazwanej stacji udaremniły scenę (choć, były plany wyemitowania tego w płatnej kablówce jak HBO lub Showtime, niektórzy oblaliby się jedynie rumieńcem). W końcu słyszę debatę przeniesioną do najwyższego biura w stacji - myślę o prezesie - i scena jest OK. (Oczywiście wszystko może się zmienić od teraz do dnia emisji).

Teraz, kiedy serial w pytaniu przekroczył tą granicę, seksualnie mówić, ten incydent nadal wzbudza zdziwienie. Ale powinien? Po tym wszystkim sieci ogólnodostępne - konkurujące z takimi serialami jak "Gra o Tron", "Dexter" i "Boardwalk Empire" - stawały się pikantniejsze od lat. Czy to nie było tylko kwestia czasy zanim wyrównają szanse? I czy prezes sieci powinien być chwalony za taki ruch?

Acha, a kiedy jesteś zajęty omawianiem czy przyzwolenie na to jest bystrym interesem lub dowodem upadku moralnego, może również chcesz zgadnąć tożsamość pary w pytaniu?
 



Kategorie: Spoilery Telewizja Wielka niewiadoma 


Zobacz również: