Peter Dinklage i Charles Dance z "Gry o tron" o zabójczym instynkcie [spoiler]


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 17-06-2014, 01:05:09


Peter Dinklage i Charles Dance z

To był idealny odcinek "Gry o tron" z okazji Dnia Ojca: Tyrion zabija Tywina, niekochany syn pozbawia życia swojego zimnokrwistego, kalkulującego ojca jak siedzi na najbardziej niegodziwym tronie ze wszystkich. To ruch, który zmieni Tyriona (Peter Dinklage) na zawsze - i taki, który eliminuje Tywina (Charles Dance), jedną z najsilniejszych postaci w serialu.


Rozmawialiśmy z dwójką aktorów o finałowej scenie bardzo krótko w zeszłym roku. Dinklage powiedział, że Tyrion chciał się skonfrontować ze swoim ojcem, ponieważ "nie mógł odejść bez jakiegoś zakończenia".

"Nie wie, że to będzie miało miejsce" - dodał Dinklage. "Rozumie siłę jaką jest Tywin, więc myślę, że jest na tyle inteligentny, aby wiedzieć, że będą jakieś konsekwencje tego. Ale nie może odejść bez czegoś. Potrzebuje tego zakończenia. Bez względu na to jakie ono będzie, potrzebuje czegoś. Może zostanie zabity, ale po prostu nie może jeszcze odejść".

Tyrion potem pociąga za spust trafiając swojego ojca po tym jak wielokrotnie nazywa Shae "dziwką". "Tyrion jest pogrążony w smutku przez to co właśnie zrobił Shae, a Tywin nie pomaga" - powiedział Dinklage. "Więc dlatego ten palec pociąga za spust".

Dance jest jednym z kilku aktorów w serialu, który przeczytał tylko scenariusze, a nie powieści Goerge'a R.R. Martina. Powiedział, że dowiedział się o losie swojej postaci w zeszłym sezonie. "Ktoś na ulicy podszedł i powiedział: 'Dostaniesz tę świetną scenę śmierci'" - wspomina Dance. "A ja powiedziałem: 'Ja? Jaki był sposób mojej śmierci?' A potem powiedział mi i odpowiedziałem: 'Och, tak!' Więc kiedy poszedłem do księgarni i chwyciłem za książkę, to powiedziałem: 'Och, widzę'. To dość spektakularne".

Przed morderstwem, Tyrion również przyciąga uwagę swojej byłej kochanki, Shae, w łóżku Tywina - i zabija ją również. "Tywin jest również hipokrytą, ja się obawiam" - mówi Dance. "Jest jak 'zrób to co mówię, nie to co robię'". Najgorsze, że popełnia fatalny błąd nadal antagonizując swojego syna nawet, kiedy znajduje się po niewłaściwej stronie kuszy.

"Jeśli chodzi o Tywina, Tyrion jest jednym obszarem, gdzie zawiódł, ponieważ w XV czy XVI wieku w Europie, wszelkie niedoskonałości - czy to karłowatość, ślepota, zdeformowane dziecko - najlepiej było się ich pozbyć, udusić ich, utopić w wiadrze czy coś takiego" - powiedział aktor. "Pozwolił Tyrionowi żyć, ku swojemu zdumieniu, a Tyrion jest najinteligentniejszy z trójki jego dzieci, najsprytniejszy i najmądrzejszy. To są cechy, które by podziwiał jakby on nie był karłem, ale fakt, ze jest karłem jest ciągłym przypomnieniem o jego porażce. Wic jak długo żyje, zamierza go traktować okropnie".

"Nie jestem jednym z tych aktorów, którzy starają się znaleźć dobro w postaci" - dodał Dance. "Jeśli postać jest popaprana, on jest popaprany i zamierzasz zagrać go takim i nie starasz się, aby był miły, grasz go w jego pełnej krasie".

Co do jego braku obecności w kolejnym sezonie, Dance miał tylko jedną nadzieję co do jego postaci. "Po prostu mam nadzieję, że dostanę również pogrzeb później. Powinni rozpocząć piąty sezon z świetnym pogrzebem dla Tywina".

Jesteś fanem „Gry o tron”? Może chciałbyś mieć gadżet związany z twoim ulubionym serialem? Kliknij tutaj, aby zobaczyć dostępne produkty.



Kategorie: Aktorzy Wywiady Telewizja Finały 
Seriale: Gra o tron 

Zobacz również: