Arek Tobiasz
| 13-06-2014, 19:50:23
"Chasing Life" (ABC Family) jest czymś więcej niż serialem o raku.
"Chasing Life", oparte na meksykańskiej telenoweli "Terminales", podąża za 24-letnią April Carver (Italia Ricci), która dowiaduje się, że ma nieuleczalnego raka właśnie wtedy kiedy otrzymuje wielką szansę w jej miejscowej gazecie. Połączony z codziennymi troskami takimi jak przyjaźnie, rodzinne konflikty i romans, godzinny serial - pojawiający się po filmie "Gwiazd naszych wina", który opowiadał historię miłosną dwóch chorych na raka nastolatków - ma być "inspirujący" i "prawdziwy", jak mówi Ricci.
To umieszcza nową interpretację takiej złej wiadomości, co sprawia, że widzisz to w taki oświecony sposób, gdzie czuję, że wielu ludzie nie zdaje sobie sprawy z istnienia czegoś takiego" - mówi. "Rak ma jedynie taką moc jaką mu dajesz". Ricci mówi o wyzwaniach opowiedzenia historii właściwie, płakaniu w samochodzie i szukaniu porad u mamy gwiazdy "Arrow" Stephena Amella.
Co się przyciągnęło do tego na początku?
Kiedy miałam przesłuchanie do tego, wiedziałam, że historia była świetna oprócz raka. Jest tak wiele rzeczy w tym, które są prawdziwe i z którymi możesz się utożsamiać i są genialnie napisane. Teraz, kiedy pracuję nad tym, to nie jest serial o raku. To jest coś dużo więcej niż to. To jest serial o robieniu tego co chcesz i prowadzeniu swojego życia tak dobrze jak tylko możesz, kiedy radzisz sobie z rzeczami, które są ciężkie i równoważysz dobre i trudne rzeczy, a także zabawę i seksowność.
Serial utrzymuje równowagę między poważnością diagnozy April z innymi aspektami jej życia, takimi jak jej aspiracje stania się dziennikarką. Jest zawsze szansa, że to może przekształcić się w melodramat, jeśli nie zostanie zrobione dobrze.
Historie, które się dzieją mogą wydarzyć się u sąsiada obok czy osoby za tobą w sklepie spożywczym. Nie ma nic niewiarygodnego w tym co się dzieje. Nie ma sceny, którą oglądasz, gdzie jesteś jak: "Och, to nigdy by się nie wydarzyło". To może być minus, tak naprawdę może być, ale tak nie jest. To dużo lżejszy dramat niż myślę, że ludzie zdają sobie sprawę. Od ludźmi z którymi rozmawiałam, a którzy mają raka, usłyszałam, że to nie jest ich całe życie. Mam nadzieję, że pokaże ludziom, że nie muszą się bać rozmawiać o tym, ponieważ to jest wszystko czym ten ktoś jest.
Jak wyglądał proces dostawania się w skórę April? Gdzie były wyzwania?
Jest bardzo podobna do mnie. Oboje jesteśmy bardzo konkurencyjne i samokrytyczne, zorganizowane i skupione na ostatecznym celu. Granie April bez raka i samotnej matki i nawet siostry, April jako osoba byłaby bardzo podobna do mnie. Ta rola jest dość prosta. Trudną częścią jest wyobrażenie sobie jak się czuje, kiedy dostaje się tą wiadomość, aby znaleźć się w sytuacji w jakiej ona jest. Są dni, gdzie robimy trudne sceny i musze dostać się do pewnego miejsca, aby zrobić to ze sprawiedliwymi emocjami, ale nie kończysz emocjonalnie pozwalając temu zniknąć, więc płaczę w moim samochodzie w drodze do domu czy w serialu, więc nie przerzucam tych emocji na inną część mojego życia, która nie zasługuje na to. Jestem w kontakcie z tak wieloma fantastycznymi fanami, którzy utożsamiają się z historią; pojawiam się w domu i wyłączam bycie chorą i wyłączam raka na taka wiele godzin zanim muszę znów znaleźć się na planie, a to jest bardzo trudne. To sprawia, że czuję się winna. to naprawdę trudne do wyjaśnienia. To po prostu naprawdę gówniane uczucie.
Czy uwewnętrzniasz wiele z tego przez co April przechodzi?
Po prostu teraz chwytam się tego faktu, że ludzie będą patrzeć na mnie i czuję, że daje im głos, czy April daje. Niezależnie od ich powiązania jakie mają z tym, jestem tą osobą i serial będzie tym dla nich. A to jest wiele. To jest duża odpowiedzialność, która jak myślę zawsze wiedziałam, że idzie z serialem, ale dopiero teraz zaczyna się to materializować. Jestem tak przestraszona, że mogę to spieprzyć.
Czy włączyłaś jakieś prawdziwe doświadczenia czy anegdoty, które ty lub scenarzyści usłyszeli?
Rozmawialiśmy z wieloma ludźmi, który przechodzą przez ten rodzaj raka co April. Mamy wielu przyjaciół w naszym zespole, którzy są zaznajomieni z tą historią, a ja mam ludzie, z którymi rozmawiałam, aby to poznać. Stephen Amell, który gra w "Arrow" - jego matka przetrwała taka piersi, więc kiedy zaczęłam kręcić moje sceny chemioterapii, usiadłam z nią i była tak niesamowita opowiadając mi jak to wszystko fizycznie wygląda. Ryczałam, oczywiście, ale ona była tak silna i pomogła mi tak bardzo w tych odcinkach. Nie napisaliśmy żadnej pojedynczej historii wokół nikogo w szczególności, ale są te momenty, które pochodzą od nich. Jest postać, która została nazwana po tej małej dziewczynce Sophie, która ma raka mózgu.
Czego możemy się spodziewać po tym sezonie jak April przechodzi przez proces radzenia sobie z jej diagnozą?
To zajmuje się wszystkim. To zajmuje się tym jaka jest teraz, biorąc pod uwagę tę wiadomość i biorąc pod uwagę to nowe spojrzenie na życie, radzenie sobie z jej pracą i życiem miłosnym. Widzowie odbędą tą podróż z nią. To nie tylko jej podróż. To jak jej siostra, która jest nastolatką starającą się dowiedzieć kim jest w szkole średniej, prowadzi swoje życie z April, która ma raka - i mama April, która jest samotną matką. To dobry rodzinny serial.
Jak trudne to będzie dla April, aby utrzymać ten poziom zdrowia psychicznego przechodząc przez to wszystko?
April ma tak silną wolę. Patrzę na nią z podziwem, ponieważ wie czego chce i nie zamierza pozwolić tej chorobie zabrać jej tego. Wszystko co ta diagnoza raka robi dla niej to tylko wzmacnia stawkę. Wszystko oznacza o wiele więcej dla niej niż wcześniej, ponieważ myśli, że kończy się jej czas, co jest swego rodzaju piękną rzeczą, co jest swego rodzaju sposobem w jaki chciałabym, aby wyglądało moje życie i staram się to zrobić teraz, ponieważ widzę jak o wiele bardziej bogatsze staje się robienie wszystkiego, ale April jest tak twarda i wie kim jest i nie zamierza pozwolić rakowi staną na drodze.