Michelle Forbes z "Orphan Black" o wielkich zmianach przed nami i dziwnej historii Marion


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 08-06-2014, 00:39:57


Michelle Forbes z

Porozmawiajmy o krwawym zakończeniu.

"Orphan Black" wyciągnęło jeszcze jedną niespodziankę w najnowszym odcinku, zabiło przywódcę Dyad Institute dr Aldousa Leekiego w nieoczekiwanie gwałtowny sposób: śmiertelna rana postrzałowa głowy. Człowiek, który pociągnął za spust jest równie zaskakujący: obserwator Alison, jej mąż Donnie. Były wskazówki, że sprawy w Dyad nie idą zgodnie z planem (patrz: sytuacja Ethana Duncana), szczególnie z szorstką wymianą Leekiego z kalkulująca szefową Rachel, Marion Bowles.


"Ponieważ serial jest tak skomplikowany i jest tak wiele zaangażowanych tajemnic, to wydawał się tak otwarcie zakończony, piękny, tajemniczy świat, który w pewnym sensie jest bez dna" - mówi Michelle Forbes o pojawieniu się jej postaci. "To jak wzięcie dziecka, które nie rozumie nic o fizyce kwantowej i powiedzenie: 'To jest wielka sprawa w fizyce kwantowej i możesz być częścią tego w pewnym sensie'.

Po ostatnim odcinku "Orphan Black" Forbes rozmawia o nim, tym co strata Leekiego oznacza dla Marion i Dyad, a także chwali "dziwaczne" umysły współtwórców Graeme Mansona i Johna Fawcetta.

Co przyciągnęło się najpierw do Marion?

Historia jest tak skomplikowana i tak zagmatwana, i oczywiści nie byłam tego w pełni świadoma. Wysłali mi scenariusz i natknęłam się na pierwszą scenę, gdzie spotykam dr Leekiego, a tam jest kwestia, gdzie muszę mówić o makabrycznej galaretce w jego rękach. Tak szybko jak przeczytałam te kwestię, wiedziałam, że muszę być częścią serialu. [Śmiech] Każdy scenarzysta, który umieścił razem te słowa "makabryczna galaretka w twoich rękach", to chcesz być częścią ich świata.

Ten fragment dialogu jest tak wyjątkowy w swojej strukturze. Na pewno nie słyszysz jak te słowa są łączone ze sobą bardzo często.

Nie. Często skłaniają ku zdziwieniu i perwersji, a to były właśnie te szczególne słowa umieszczone razem - zawsze szukasz wglądu w umysły scenarzystów - pomyślałam: "Nie wiem kim ci ludzie są, ale mają coś czego częścią chcę być".

Jakie było twoje początkowe poczucie dynamiki Marion i Leekiego?

Ta relacja nie była koniecznie intelektualnie czarno-biało jasna dla mnie początkowo, ale było coś w rozmowie z producentami i widząc ten pierwszy sezon, zaufałam im pośrednio.  Powiedzieli "akcja" i wszystko nagle, czujesz, że rozumiesz to co robisz nawet jeśli możliwie nie rozumiesz tego co robisz.

Pod koniec odcinka, Marion mówi Rachel, aby pozbyła się Leekiego, ale Rachel postanawia go oszczędzić. Jak myślisz, że Marion zareaguje jeśli dowie się, że Rachel sprzeciwiła się jej?

Wierzę, że Marion jest przyzwyczajona do bycia słuchaną, że nawet nie myślę, że to pojawia się w jej głowie i nigdy nie będzie podejrzewać, że Rachel mogłaby, że ktokolwiek by mógł, przeciwstawiać się tym o co są proszeni. Nie wiem czy to byłoby pytanie w jej umyśle. Nie wiem czy to byłoby kwestionowane.

Z Lekiem, który zniknął, jak to zmieni sprawy w Dyad?

To zmienia rzeczy ogromnie. Każdy ma taki wewnętrzny konflikt i jest tak wiele wierności, która się przełącza i zmienia, że to jest trochę jak gimnastyka wierności, która ma miejsce. Nigdy nie wiesz kto ją zmieni - wszyscy się równoważą. Leekie poza obrazkiem zmienia po prostu wszystko. To zmienia wszystko dla Rachel, to zmienia wszystko dla Sarah, to zmienia wszystko dla Marion. Wierność, którą myśli, że ma z Rachel niekoniecznie jest prawdziwa i jeszcze inne rzeczy mają miejsce, które tworzą różną wierność. Po prostu kocham ten serial.

Czy jest zmiana w postaci Marion?

Marion staje się coraz dziwniejsza i dziwniejsza w ciągu najbliższych kilku odcinków - i to mi się podoba.

Jak wiele wiesz o konspiracji w Dyad?

Wiedziałam nieco, nie wiedziałam za wiele. Zrozumiałam to co mogłam zrozumieć. Pamiętam, że poszłam do Johna Fawcetta i powiedziałam: "Jesteście tak szaleni!" [Śmiech] Ten świat, który stworzyliście jest tak niepodobne do wszystkiego. Jesteśmy tak przyzwyczajeni do seriali, które są pochodną czegoś w pewnym sensie, szczególnie seriale konspiracyjne i science-fiction.

Jak wiele więcej zobaczymy ciebie w serialu?

Jestem również w ostatnich dwóch odcinkach. To staje się o wiele bardziej skomplikowane niż w tym jednym odcinku. To staje się cudownie dziwne. Są chwile na planie, gdzie jestem jak: "O mój Boże, jesteście tak psychicznie szaleni!" - w najbardziej wspaniały, mocno wyrafinowany intelektualnie sposób. To wydaje się takie obce, a jednak wszystko jest nadal powiązane. To łączy się pod powierzchnią, łączy się nad powierzchnią. Naprawdę mam ostateczny szacunek dla nich. Jak rozmawiamy teraz, inną osobą, która jak myślę jest również w stanie połączyć te metafizyczne kropki i te naukowe kropki to [producent wykonawczy "Battlestar Galactica"] Ron Moore. (Forbes pojawiła się w trzech odcinkach "Battlestar" w latach 2005-06 jako admirał Helena Cain).

Co możesz powiedzieć o finale?

Wiem, że wielu ludzi mówi: "Zapnij pasy i się przygotuj", ale to prawda. Powiedzieli "cięcie" i po prostu zwróciłam się do nich i powiedziałam: "Dobry Boże, gdzie ci goście zamierzają pójść z tym?", ponieważ to po prostu ciągle staje się dziwniejsze i bardziej skomplikowane, a jednak to wszystko ma sens.
 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Orphan Black 

Zobacz również: