Guillermo del Toro o stworzeniu wielkiego złego wampira w "The Strain"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 30-05-2014, 21:24:37


Guillermo del Toro o stworzeniu wielkiego złego wampira w

Zarażenie się grypą to poważny pech. Ale to sposób, aby zarazić się wirusem, który przemieni cię w wampira, czym jest nazbyt przerażające założenie stojące za lipcowym thrillerem FX "The Strain".


13-odcinkowy serial, oparty na książkowej trylogii reżysera Guillermo del Toro ("Pacific Rim") i autora Chucka Hogana oraz produkowany przez Carltona Cuse'a z "Zagubionych", skupia się na epidemiologu (Corey Stoll z "House of Cards"), który musi walczyć z pasożytniczą chorobą, która grozi przekształceniem nowojorczyków w kochające osocze potwory.

Główny nosiciel choroby? Mistrz, jeden z najstarszych wampirów w historii. Brutalny potwór z "The Strain" jest tak skomplikowany, że obsługiwanie go wymaga dwójki ludzi (aktora Roberta Mailleta i tancerza Roberto Campanellę) plus kilku artystów efektów wizualnych, aby sprowadzić go do życia na ekranie. Del Toro dzieli się swoim wczesnym szkicem złoczyńcy i opowiada o stworzeniu ostatecznego krwiopijcy.

Początki
"Nosferatu to jeden z moich ulubionych filmów o wampirach, zarówno niema wersja i wersja [Wernera] Herzoga" - mówi scenarzysta i reżyser Guillermo del Toro, a klasyka była główną inspiracją do zaprojektowania wielowiekowego wampira Mistrza (w tej roli aktor Robert Maillet i tancerz Roberto Campanella) w tym wczesnym szkicu z "The Strain" (FX). "Ma ten długi, ciemny płaszcza, dwa przednie zęby jak szczur i jest łysawy z uszami jak szczur".

Płaszcz
"Chcieliśmy utrzymać Mistrza ukrytego przed widownią przez co najmniej połowę sezonu. W tym samym czasie, musiał być aktywny" - mówi del Toro, który zwerbował Carltona Cuse'a z "Zagubionych", aby był producentem wykonawczym 13-odcinkoweej adaptacji swojej książkowej trylogii, którą stworzył z autorem Chuckiem Hoganem. "Najlepszym sposobem, aby go zamaskować, był płaszcz. Wygląda jak góra szmat. Mamy kompletnie cyfrowego Mastera, więc peleryna może się poruszać, prawie jak macki".

Usta
Zamiast kłów, Mistrz uwalnia mackę jak wąż, która wysysa życie ze swoich ofiar. "To prawie jak opróżnianie Capri Sun" - mówi del Toro. "Kiedy pijesz jedno z tych opakowań soku, one się zapadają. To był sposób w jaki widziałem Mistrza i w jaki nieumarły pije krew ze swoich ofiar. Zawsze podobało mi się to, że to nie jest seksowny wampir całujący delikatnie szyję dziewczyny. To brutalne i pasożytnicze".

Ciało
"Jak szybko choroba postępuje, twój metabolizm staje się tak szybki, tracisz włosy, rozwijasz nowy system organów wewnętrznych" - mówi del Toro wampirzej walce prowadzonej przez epidemiologa dr Ephraima Goodweathera (Corey Stoll z "House of Cards"). "Ostatecznie starsze wampiry tracą swoje nosy i środkowy palec zostaje przedłużony i staje się pazurem".
 



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja 
Seriale: Wirus 

Zobacz również: