Arek Tobiasz
| 27-05-2014, 02:37:18
Finał sezonu "The Originals" pozostawił nas z tyloma zmieniającymi grę rzeczami, że umieramy, w stylu Genevieve, aby zobaczyć co drugi sezon ma dla Klausa i reszty Mikaelsonów - których obecnie jest kilku więcej. Na szczęście showrunner Julie Plec z przyjemnością odpowiedziała na nasze palące pytania.
Poniżej, Plec omawia powrót Rebekah, plany Esther i Mikaela dla Klausa, przyszłość Hayley jako hybrydy (z lub bez Elijaha) i wielu innych rzeczach.
Zacznijmy od wielkiej chwili w finale. Jak długo planowaliście powrót Rebekah, i jak tajemniczy odnośnie tego musieliście być?
Kiedy zaczęliśmy sezon, wiedzieliśmy, że ona nas opuści, a jeśli nie mogliśmy przekonać jej do pozostania, to byłby sposób w jaki chcieliśmy zakończyć tę podróż. To zabawne, ponieważ dziwnie nie musieliśmy być tak tajemniczy w tej kwestii jak to po prostu miało miejsce pod koniec roku, kiedy każdy był zajęty innymi rzeczami, że nawet nie myślał o tym.
Oczywiście planowanie jest ciężkie, ale czy zobaczymy ją ponownie w drugim sezonie?
Szczerze mówiąc, na pewno wiemy, że zobaczymy ją ponownie w pewnym kontekście. Ma dziecko, więc to nie będzie tak, że będzie mieszkać w Nowym Orleanie i bawić się w nianię pośrodku Francuskiej Dzielnicy, ale to nie jest ostatni raz jak ją widzieliśmy. Na pewno chcielibyśmy sprawić co u niej co jakiś czas.
Teraz przejdźmy do tego cliffhangera. Czy Finn lub Kol jest z Esther?
Wiesz, to powinno pozostać pytaniem, ale widzowie mogą łatwo tworzyć swoje własne założenia, biorąc pod uwagę, że wydawał się bardzo zasadniczy, uległy i bogobojny. Więc jeśli z dwóch braci mielibyśmy wybrać jednego, wiem kogo był wybrała.
Więc teraz rodzice Klausa wrócili, a oboje chcą jego śmierci, co dalej?
Wielkie pytanie brzmi: W którym momencie staną się świadomi siebie wzajemnie? I w którym momencie każdy stanie się świadomy ich? To rozegra się w trakcie pierwszych kilku odcinków drugiego sezonu, a to jest jakoś zabawne, ponieważ masz te dwie naprawdę nieprzyjemne osoby z dzieciństwa Klausa, z których obie są w znów w mieści. Szok, kiedy zdaje sobie sprawę, że to nie jedna, ale również druga osoba, będzie całkiem ciekawy.
Mamy prawie cała rodzinę Mikaelsonów razem w jednym odcinku po raz pierwszy.
Serial, w swojej istocie, zawsze był o rodzinie. Utrata Rebekah była smutna dla nas, więc to po prostu sprawiło, że rozmawialiśmy i myśleliśmy jak rozszerzyć świat rodziny nieco bardziej. Żonglowaliśmy mnóstwem tych pomysłów przez długi czas, a kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, zdecydowaliśmy, że po prostu zrobimy to wszystko.
Mówiąc o rodzinie, Davina teraz wykorzystuje Mikaela jako element jej gry, co mi się podoba. Jak ta dynamika będzie wyglądać?
To jest to co jest tak świetne. To jest tak szeroko otwarte jeśli chodzi o to jaka może się stać ich dynamika. Ma go przez symboliczne sam-wiesz-co, a to nie jest dobra pozycja dla mężczyzny takiego jak Mikael, aby się w niej znaleźć. Przyzwyczaił się do bycia kierowcą chaosu, więc myślę, że to umieści go w miejscu, gdzie musi być uległy wobec niej - co jest straszne - i spędzą wiele czasu razem, co może dać ciekawą dynamikę między nimi. Dużo mówi się o Ogarze i Aryi z "Gry o tron", kiedy rozmawiamy o nich. Myślę, że to będzie fascynująca relacja.
I Hayley jest teraz hybrydą, czego się nie spodziewałem. Jak będzie wyglądać to przejście?
Jeśli ktoś będzie miał najcięższy czas wychodząc z tego wszystkiego, to będzie to Hayley. Nie tylko musiała oddać swoje dziecko, co jest katastroficzne i druzgoczące samo w sobie, ale również straciła jedną rzecz, która myślała, że ją definiuje, a czym było to, że była przywódczynią wilkołaków, gdzie ci ludzie traktowali ją jako członka rodziny królewskiej. Była ostatnią z jej rodu, a to wszystko przepadło i zostało rozbite. Będzie miała ten prawdziwy kryzys tożsamości, a to będzie wpływać na jej poczucie siebie, pozostawiając braci będącymi tam dla niej jako ci, którzy ją podniosą i pomogą jej stać się znów sobą.
Czuję jakby Elijah był dobry do tego, nie?
Bez zdradzania zbyt wiele, jej kryzys tożsamości na pewno umieści ją nieco na krawędzi między nimi, tylko w tym Elijah jest zawsze tym, który chce pomóc, a ona jest taka delikatna i nie jest sobą, że będzie miała trudny czas z przyjęciem tej pomocy i chęcią bycia naprawioną. To będzie trudne dla niego, ponieważ troszczy się o nią tak bardzo, aby oglądać jak przez to przechodzi.
To również wyglądało jakby Klaus i Cami mieli chwilę pod koniec. Co z ich relacją?
Oni faktycznie mieli naprawdę fajne, głębokie, intelektualne i emocjonalne powiązanie. Myślę, że Klaus szczerze widzi ją jako tą najważniejszą osobę w jej życiu, ale teraz to nie jest dobry czas, aby być ważną osobą w życiu Klausa. Więc jakoś po przyjacielsku ją rzuca, wiesz? Powiedział: "Naprawdę cię potrzebuję i lubię cię jako osobę, ale spada". I to mnie smuci. Jeśli myślałeś o tym jak Klaus rozpoczął sezon jako niereformowalny, wykonał tak wiele bezinteresownych ruchów w finale, z których jednym było powiedzenie tej kobiecie, która daje mu taki komfort, że nie może być wokół niego. To czego nie mówi, że to jest też zbyt niebezpieczne, a tak jest.
Na koniec Klaus i Marcel uczynili tak wielki postęp zanim go zauroczył. Czy Marcel będzie pamiętał, że się pogodzili?
Kiedy ustalaliśmy oś czasu co do tego, kiedy Klaus miał zauroczyć Marcela, miał pamiętać ten moment. To było naprawdę piękne dla ich relacji. Oczywiście skomplikowaną sprawą, kiedy wracamy jest to, że Francesca w zasadzie przepędziła wszystkie wampiry z dzielnicy - z wyjątkiem pogrążonych w żałobie i szalonych Pierwotnych, którzy zaszyli się w ich posiadłości - ale Marcel żyje po drugiej stronie rzeki i nie wróci. Więc relacja Klausa i Marcela została uzdrowiona, ale nie są przy swoim boku. Prowadzą dwa oddzielne życia, więc będą musieli znaleźć drogę z powrotem do siebie, zarówno geograficznie jak i emocjonalnie.
Co myślisz o finale "The Originals" i jakie są twoje nadzieje na drugi sezon? Napisz w komentarzu swoje myśli.