Ale zanim dojdziemy do ratunku, zobaczmy, jak Sara dostała się do całkiem krwawej uwięzi.

SARA | Po wybudzeniu się z kraksy i odkryciu, że Cal spowodował ją w desperackiej próbie uratowania jej, Sara i jej były znów uciekają. Chce wiedzieć, co się dzieje — „Cokolwiek to jest, wchodzę w to” - mówi — więc Sara ostatecznie otwiera się trochę. Mówi mu, że Daniel należy do „bardzo poważnej” — robi pauzę, gdy rozważa odpowiednie słowo dla Rachel — „suki i bardzo potężnej korporacji”. To prowadzi do całkiem mądrego dialogu:

Cal: „Musiałaś im naprawdę zajść za skórę”.

Sarah: „Oni jakoś zaszli mi pierwsi”.

Zabrali Kirę i wyruszyli na ich nową rodzinną przygodę w kamperze, który jest zaskakująco wysokiej technologii, dzięki umiejętnościom Cala. Połączył Sarę online, dzięki czemu może rozmawiać przez Skype na temat zdjęcia Projektu Leda z Cosimą, która sprowadziła mitologię otaczającą projekt Leda i łabędzia. Cosima także wskazała przerażającego gościa z bronią w tle zdjęcia. Czy wojsko mogło stworzyć Sarę i Spółkę? Wszystko co Sara wie, to fakt, że Pani S jest „kluczem do wszystkiego”, więc zostawiła Kirę z Calem i wyruszyła w kierunku domu by znaleźć odpowiedzi. To się opłaciło gdy Sara odkryła, że mężczyzna i kobieta na zdjęciu to rodzice adopcyjni Rachel. Wizyta w apartamencie pro klona „prosto z Wnętrzności Zimnej Suki” to kopalnia złota. Cosima zauważyła, że Rachel dorastała całkowicie świadoma, więc będzie miała „głębokie poczucie narcyzmu” i została wychowana by podejmować strategiczne decyzje biznesowe bez uczuć. Ale Sara nie kupuje teorii Cosimy biznesu bez emocji. Pomimo wszystko, w apartamencie są męskie ubrania, co oznacza, że Rachel ma chłopaka zabawkę, więc może nie jest całkowicie zimną rybą. Plus, są też pewne rozgrzewające serce nagrania, które posiada.

Wścibstwo zostaje przerwane, gdy Daniel wchodzi – hello, nie tak bardzo martwy chłopak zabawka/obserwator! – zapewniając Leekiego przez telefon, że Rachel nie odkryje, że zgubił Sarę. Obiecuje dowiedzieć się, co ona wie „delikatnie” ale brakuje mu powściągliwości gdy Daniel przywiązuje Sarę do prysznica i zaczyna ją krępować. Na początku, Sara wydaje się być całkowicie bezradna i przerażona. Ale się nie martwcie, ma „anioła stróża”. Kira mówi do Cala.

HELENA | Wszyscy ciągle mówią Helenie, że teraz jest częścią rodziny, ale jedna osoba nie jest tak bardzo mile witająca. Koszmar Heleny na prerii nadal trwa, gdy Gracie stara się jej pozbyć. „Idź do diabła, tam gdzie twoje miejsce” - mówi. Ale jeśli kula nie zdołała zabić Heleny, poduszka tym bardziej tego nie zrobi. Helena zyskuje przewagę nad Gracie i uwalnia się z więzów tuż przed Artem, który jest na szlaku Proletarian, ale nie przed pewnym niepokojącymi retrospekcjami okropnych procedur, które wykonywał na niej Henrik.

Helena dyskretnie śledzi Sarę od domu Pani S i przybywa do apartamentu Rachel w samą porę by zająć się Danielem. Sara wygląda na przerażoną i zaskoczoną gdy zakrwawiona Helena wyłania się zza rogu, wyglądając jak definicja pokręconej siostry. Jasne, że Sara nie spodziewała się, że Helena przeżyje postrzał i musi zastanawiać się, czy jej siostra będzie teraz chciała zemsty. „To cud” - mówi Helena. „Jesteśmy sobie przeznaczone. Zawsze. Siostro. Potrzebuję twojej pomocy. Byłam zamężna. Myślę, że zabrał mi coś z mojego wnętrza”. Ale zamiast ją zranić, Helena pochyla się do Sary, która zaczyna płakać niekontrolowanie. To po części zarówno wzruszające i niepokojące.

To co Henrik jej zabrał wygląda jak jajko. (Jak doskonałą zapowiedzią była pierwsza scena w barze w premierze?) „Gdy noc jest najciemniejsza, on świeci światłem. A nowe życie się zaczyna” -  deklaruje.

ALISON | Po katastrofalnej premierowej nocy, Alison budzi się w obcym pokoju, z ręką na temblaku – nie złamała nogi, ale była dość blisko – i żąda rozmowy z dr. Leekiem. Ale nie jest w Dyad; jest na odwyku! Jest przekonana, że Donnie ją wrobiła, ale Felix przypomina jej, że odwyk wymaga zgody i przekonuje ją by została tydzień. (Tekst z następnego musicalowego występu Alison: „Zmusili mnie do odwyku, ale powiedziałam, ‘nie, nie, nie”’).

PANI S | Przybrana matka Sary, odkrywa, że Carlton, mężczyzna, który poprosił ją by trzymała Sarę w niewiedzy, jest w mieście. Ich spotkanie jest co najmniej ciekawe. To jest jasne, że mają skomplikowaną relację. Po zaatakowaniu siebie nawzajem bronią, atakują się ustami i robią to w korytarzu baru. (Pani S, przyprawiasz nas rumieniec!) Potem zostaje to sprowadzone do interesów, gdy Pani S prosi Carltona o pomoc. On twierdzi, że wie jeszcze mniej niż ona o Sarze, więc prosi go by skontaktował ją z kolejną tajemniczą postacią. Jeśli Sara zacznie kopać głębiej, „cały świat brudów zostanie odkryty” - ostrzega Pani S.

Fani „Orphan Black” co myślicie o wielkim spotkaniu Heleny i Sary? Czy to było świetne, aby zobaczyć jak klony znów się spotykały? Jeśli mam jakieś uwagi co do tego sezonu, to że działają tak oddzielnie. Brakowało mi akcji klon z klonem tak bardzo, że nawet mała sesja na Skype między Sarą i Cosimą było miłym akcentem.