Arek Tobiasz
| 17-05-2014, 00:33:44
"Gra o tron" szykuje się do ostatniej prostej, a reżyser Alik Sakharov obiecuje, że niedzielny odcinek będzie miał mnóstwo rzeczy, które fani będą mogli wnikliwie analizować.
Sakharov, który również wyreżyserował masywny proces Tyriona z zeszłego tygodnia, powiedział, że jego największym wyzwaniem w odcinku w tym tygodniu było to jak po prostu w zasadzie każde scena, każda z nich "była jak blok, który porusza się w kierunku drugiego".
"Wszystkie były bardzo trudne, ponieważ każda pojedyncza scena była tak dopracowana" - mówi. "Czuliśmy jakbyśmy musieli poświęcić właściwą uwagę każdemu małemu zwrotowi akcji. Cokolwiek było w scenariuszu... Nie było niepotrzebnych rzeczy, małych scen".
Sakharov nie może za wile ujawnić przed odcinkiem, ale powiedział, że jedna z jego gwiazd była dość chora w czasie kręcenia kluczowej sceny, ale poradziła sobie z tym dzielnie: "Nigdy nie będziesz wiedział, że był chory. Jest tak świetnym aktorem".