Katie Cassidy o roli Laurel w zespole Strzały, dziedzictwie Czarnego Kanarka i "mocnym" finale 2 sezonu "Arrow"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 07-05-2014, 19:28:12


Katie Cassidy o roli Laurel w zespole Strzały, dziedzictwie Czarnego Kanarka i

"Arrow" (CW) wypuściło mocno wyczekiwane objawienie, kiedy Laurel nie tylko stała się świadkiem tajemniczej tożsamości Olivera, ale potem znalazła się w kryjówce Strzały, zachęcając swojego emocjonalnie pokonanego byłego, aby nadal walczył dla dobra. Jak komiksowy przebój przygotowuje się do przedostatniego odcinka drugiego sezonu, zaprosiliśmy Katie Cassidy, aby oceniła nową oświeconą rolę Laurel, zastanowiła się nad tym jak pewnego dnia przejmie pałeczkę po Kanarku i zdradzała informacje o finale z 14 maja.


Czy wiedziałaś wcześniej o tym, że Laurel dowie się o sekrecie Olivera, czy to było coś o czym się dowiedziałaś jak pierwszy raz przeczytałaś scenariusz?

To coś co przeczytałam w scenariuszu; nie miałam pojęcia. I była oczywiście podekscytowana, kiedy się dowiedziałam, ponieważ to było jak: "Świetnie, teraz jak się dowiedziałam kim jest Strzała, coś drastycznego się stanie z moją postacią! I nie miałam pojęcia co to będzie - czy coś złego czy dobrego". Ale to okazało się być czymś dobrym.

Plus, teraz możesz "grać z fajnymi, zamaskowanymi dzieciakami walczącymi z przestępczością". Wyobrażam sobie, że poprzednie półtora sezonu było jakiś treningiem cierpliwości w tym względzie.

I nadal nie wiem co się stanie [jak chodzi o rolę Laurel w Zespole Strzały], ale tak, to na pewno jest coś na co czekałam, aby zostać bardziej zaangażowanym w akcję. Ale nigdy nie wiadomo. Zobaczymy, co się stanie!

Jak poznanie prawdy wpłynęło na Laurel jeśli chodzi o Olivera? Czy myślisz, że to w 100 procentach ją zaskoczyło?

To na pewno był szok dla niej, ale to wpływa na sposób w jaki patrzy na niego... Kocha go przez to o wiele bardziej. Jak Tommy powiedział Oliverowi w pierwszym sezonie: "Powinieneś być z Laurel, ponieważ jesteś tym kim ona myśli, że jesteś". Kocha go tak bardzo przez to, że jest Strzałą, ponieważ czyni dobro, a ona sama jest dobra

Jak opisałabyś obecny stan relacji Laurel i Sary? Czy jesteś zadowolona, że odeszły od zjadliwego aspektu tego?

Tak, jestem, ponieważ daję 100 procent siebie, kiedy pracuję. [Śmiech] Kocham to, że w tym sezonie napisali pewne naprawę świetne sceny i świetne odcinki dla mnie i mojej postaci; miała naprawdę szczęście, że byłam w stanie to zrobić. Ale jestem również szczęśliwa, że nie płaczę na planie każdego dnia teraz! Laurel kocha swoją siostrę, a myślę, że Sara czuje tak samo. Laurel jest nią oczarowana. Myśli, że jest dość niesamowita.

Rozumiem, że dwójka z nich ma bardzo ważną scenę przed nami...

Cóż, zobaczymy... Jest wiele dobrych rzecz, które będą miały miejsce, to na pewno.

Wszystko to mówiąc, jaka będzie rola Laurel w Zespole Strzały ruszając dalej, w tych dwóch ostatnich odcinkach.

Widziałeś jak Laurel rozwija się w całym tym sezonie; to na pewno był sezon jej ewolucji. A więc zobaczysz jak staje się silniejsza. Widzisz jak ona i Strzała mają ze sobą interakcje, jeszcze częściej teraz, kiedy wie kim jest. Jest po prostu wiele dużych, zmieniających rzeczy, które się jej przytrafiają. Zobaczysz jak staje wobec katastrofy, czy tragedii, czy traumy, zamiast się ukrywać. Zamiast być "dziewczyną w niebezpieczeństwie", możesz zobaczyć jak walczy trochę i udaje się jej przetrwać i pomaga chronić innych ludzi. To naprawdę fajna jej warstwa.

A na jednym ze zdjęć, nawet widzimy jak trzyma łuk Strzały...

Tak! Ma łuk. Czy wie jak z niego strzelać czy nie... Musisz się dowiedzieć. [Śmiech]

Niedawno zauważyłem rozmawiając z Caity Lotz jak dobrze została odebrana przez fanów, co jak wiemy nie jest takie łatwe z miłośnikami komiksów. Czy to sprawia, że to jeszcze bardziej nerwowe dla ciebie, aby przejąć pałeczkę jako Czarny Kanarek, w pewnym momencie w serialu?

To zdecydowanie przerażające, ponieważ chcę, aby fani byli zadowoleni. I ze względu na to kim jestem i jak studiuję moje rzemiosło, robię wiele badań. Czytam tak wiele komiksów jak mogę, staram się dowiedzieć tak wiele jak mogę o Czarnym Kanarku... Każdy mnie pyta czy zrobiłam to już, ale nie jestem Czarnym Kanarkiem w tym momencie, wic nie, nie chcę, abym wyprzedziła samą siebie. Musze być prawdziwa w danym momencie i wobec tego jaki jest stan umysłu mojej postaci. Więc tak szybko jak, i jeśli, i kiedy to się wydarzy, tak, na pewno będę starała się grać ją w najlepszy możliwy sposób.

Bez ujawniania tego jaki on jest, czy producenci zwierzyli ci się jaki jest ich długoterminowy plan dla Laurel? I czy to jest coś na co czekasz z niecierpliwością?

Tak, tak, tak - zrobili to. I nie, nie powiem nic!

Wreszcie, wybierz jakieś przymiotniki do opisania finału drugiego sezonu.

Napakowany akcją... oszałamiający... szokujący... fantastyczny... oprócz zabawnego. To znaczy, "zabawny" nie jest nawet słowem, którym bym to opisała. To wir wydarzeń, które są wielkimi punktami fabuły, i ważne zwroty akcji w naszej historii. To naprawdę dobre.

Czy ostatnia scena będzie służyć jako małe żądło zanim udamy się na wakacje?

Myślę, że fani będą bardzo zadowoleni!
 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Arrow 

Zobacz również: