Arek Tobiasz
| 01-05-2014, 00:22:59
Ben nie będzie już dłużej jedynym tatusiem w bloku po dzisiejszym odcinku "Baby Daddy", który ujawnia biologicznego ojca Riley. Ale jeśli masz nadzieję na wczesną odpowiedź na test ojcostwo, gościnnie występujący David DeLuise mówi, że niestety, masz pecha.
"Rzeczywiście nakręciliśmy oba zakończenia" - mówi DeLuise, który gra jednego z możliwych ojców Riley. "Szczerze mówiąc, nie jestem pewien, które zostało wybrane. Myślę, że każdy się dowie, kiedy serial zostanie wyemitowany".
Przypadkowo, postać DeLuise'a ma również na imię David, a mówi, że to nie jest jedyne podobieństwo, które dzielą.
"Jest wiele mnie w tej postaci" - przyznaje dawna gwiazda "Czarodziei z Waverly Place". "Jestem bardzo miły, kocham jedzenie. David jest bardzo energiczny i prowadzi piekarnię".
Oprócz wielkiego ujawnienia odcinka, fani również mogą się spodziewać ważnego tarcia między Davidem i innym potencjalnym ojcem Riley, w tej roli Adam Harrington z "The Secret Circle".
"Byliśmy rywalami w szkole średniej, a nadal jesteśmy rywalami do dnia dzisiejszego" - wyjaśnia DeLuise. "Jest bardzo miłym gościem, ale jest prawnikiem, więc jest trochę sztywny".
Niezależnie od wyniku, DeLuise trzyma kciuki za Davida. Po tym wszystkim:
"Jest najbardziej wspaniałą, zabawną, utalentowaną dziewczyną" - mówi o Riley. "Kto by nie chciał być jej ojciec i mieć tę energię w swoim życiu?"
Fani "Baby Daddy", czy myślicie, że David powinien być ojcem Riley? Napisz w komentarzu swoje myśli o tej rodzicielskiej bombie.