Ale jak dokładnie "Bloodline" można porównać do "Nie z tego świata"? Czytaj dalej, aby poznać siedem rzeczy, których możecie oczekiwać od odcinka pilotowego.

1. Ennis ma wiele wspólnego z Winchesterami: Po tym jak jego dziewczyna ginie w ogniu krzyżowym nadprzyrodzonych stworów, młody mężczyzna okazuje się być głęboko uwikłany w świat łowców i potworów. To może być opis Sama Winchestera (Jared Padalecki) lub tak można po prostu łatwo opisać Ennisa (który ma nawet pewne kwestie związane z ojcem przed sobą). Ale niestety dla Ennisa, brakuje mu wyszkolenia i doświadczenia, które Winchesterowie mają, kiedy spotykamy ich dziewięć lat później. "Z Ennisem, ma pięć srebrnych kul i Google" - mówi Andrew Dabb, który napisał odcinek pilotowy. "Więc będzie musiał się wiele nauczyć, czego naprawdę nie widzieliśmy z łowcami wcześniej".

Wiedząc jak trudne życie łowcy jest, Sam i Dean (Jensen Ackles) starają się zrobić co w ich mocy, aby odwieść Ennisa od podążenia ich ścieżką i starają się traktować go jak każdego innego świadka wypadku. Ale w przeciwieństwie do większości ludzi, z którymi Winchesterowie sobie radzili, Ennis jest zawzięty w swoim dążeniu i udowadnia, że może wykonać tę pracę. "Sam i Dean nigdy nie życzą tego życia komuś innemu" - mówi Dabb. "To musi być coś czego naprawdę chcesz, a pod koniec odcinka pilotowego zrozumiemy dlaczego chce tego i musi to zrobić".

2. Jest trochę męskiej przyjaźni przed nami: Kiedy "Bloodline" chce oddzielić się od swojego poprzednika, to wydaje się, że nie chcą jednak za bardzo wszystkiego zmieniać. Wiedząc, że siłą "Nie z tego świata" jest chemia między Samem i Deanem, odcinek pilotowy również wskazuje swoją własną początkującą męską przyjaźń między Ennisem i Davidem, którzy pracują razem, aby powstrzymać to co zabiło dziewczynę Ennisa i brata Davida. "To nie jest zespół potwór i policjant, którzy łączą siły, aby walczyć z przestępczością" - mówi Dabb. "Są chwile, kiedy są bardzo wrodzy wobec siebie i są czasy, kiedy pracują razem. To jest relacja, ale to nie jest od razu prosta relacja w stylu najlepsi przyjaciele na zawsze".

3. To jest o wiele bardziej makiaweliczne: "Nie z tego świata" jest serialem o rodzinie, ale "Bloodline" jest całe o władzy. Pokój aktualnie panujący w Chicago został zbudowany na niepewnej hierarchii w społeczności potworów. Potwory prowadza swoje życie z dużą ilością (często średniowiecznych) zasad, które mają na celu zachować ich istnienie w sekrecie i równowagę w nienaruszonym stanie. Ale kiedy David i brat Margo zostają zabici, cały porządek jest zagrożony. Pewne młodsze potwory, w tym Margo i Julian, widzą tę okazję jako pretekst do wzmocnienia się agresji, a nawet potencjalnego rozpoczęcia wojny. "Oni naprawdę otwarcie przeciwko ustalonemu porządkowi, więc zobaczysz ich jak chwytają po władzę i takiego rodzaju rzeczy" - mówi Dabb. "A najprostszym sposobem, aby to zrobić jest sięgnięcie po broń czy jakiegoś rodzaju przemoc. Więc, ludzi będą popychani do tego na różne sposoby i z różnych przyczyn".

4. Brak wampirów: Nie spodziewaj się zbyt wielu wampirów w "Bloodlines". Popularny potwór nie będzie jedną z pięciu rodzin rządzących Chicago. "Wampiry w Nie z tego świata zawsze były naprawdę nisko, brudne i są kierowcami ciężarówek czy motocyklistami czy czymś takim" - mówi Dabb. "Chcieliśmy utrzymać je nieco bardziej przy ziemi. Niektóre z tych rodzin są średnią klasą, a w tym przypadku wilkołaki są wyższą klasą".

Jak wampiry zostały wykluczone, scenarzyści "Bloodlines" postawili na wilkołaki, zmiennokształtnych, ghule, djinny i syreny jako potwory, które rządzą Chicago, a każde z nich sprowadzą bardzo unikalną energię do historii. "Zmiennokształtni, ze swej natury, są oszustami trochę. Wilkołaki są nieco bardziej agresywne i, w naszym świecie, nieco bardziej eleganckie" - wyjaśnia Dabb, zauważając, że wilkołaki mają nawet swoją osobę w skorumpowanym rządzie Chicago. Co do ghuli, są bardziej pracowitym gatunkiem potworów, nawet posiadając pracę w świecie ludzi. Djinnowi przynoszą bardziej wizualny i zorientowany na rodzinę klimat, kiedy syreny "dają nam szansę na więcej rzeczy w stylu femme fatale" - mówi Dabb.

5. "Bloodline" ma nadzieję naprawić problem "Nie z tego świata" z kobietami: Chociaż odcinek pilotowy zaczyna się od zabicia dziewczyny Ennisa, "Bloodlines" ma na celu uniknięcie tej samej mizogini widzianej w "Nie z tego świata" poprzez stworzenie głównych kobiecych bohaterek w bezpośredniej opozycji do systemu ucisku. Kiedy David żyje jak człowiek, Margo okazuje się rządzić i nie planuje po prostu ustąpić, kiedy syn marnotrawny wraca. "Jest bardzo ambitna i kocha swoją rodzinę, ale to nie znaczy, że nie zrobi tego co trzeba, aby pozostać na czele" - mówi Dabb.

Zupełne przeciwieństwo Margo, Violet dorastała jako osłonięta, bierna księżniczka, która robi co w jej mocy, aby stłumić swoje potworne instynkty. "Sposób w jaki światy są ustawione odzwierciedla w pewnym stopniu stado wilków" - mówi Dabb. "Jest samiec alfa, który rządzi, a kobiety nie są bardzo wysoko cenione... Więc to pewnego rodzaju jej przeciwstawianie się tym bardzo, bardzo staromodnym łańcuchom, które ludzie umieścili wokół niej" - mówi Dabb.

Decyzja o umieszczeniu złożonych, silnych kobiecych postaci była przemyślaną decyzją przez scenarzystów "Bloodlines", którzy są świadomi nieudanych ruchów "Nie z tego świata". "To jest bardzo ważne dla nas i to było bardzo ważne dla mnie" - mówi Dabb. "Czuję, że mamy prawdziwą okazję z Bloodline do zagrania z pewnymi bardziej zespołowymi rzeczami... i to naprawdę umieszcza uwagę na kobiecych postaciach w sposób, którego prawdopodobnie nie będziesz w stanie zobaczyć w Nie z tego świata tylko ze względu na charakter serialu".

6. To nie będzie obarczone zbytnim romansem: Było przebieranie oczami, kiedy zostało ujawnione, że "Bloodlines" będzie zawierać relację w stylu Romeo i Julii między Davidem i Violet. Ale Dabb obiecuje, że "Bloodlines" nie będzie po prostu kolejnym nadprzyrodzonym romansem - chociaż będzie tego zawierać więcej niż jego poprzednik. "To na pewno tam będzie" - mówi Dabb. "Kiedy masz szóstkę pięknych ludzi w serialu razem takie rzeczy muszą mieć miejsce". Co do Davida i Violet, relacja pary dostarczy świeżego ujęcia zakazanej miłości, rozpoczynając się lata po tym jak para zerwała. "Pytanie jest bardziej czy gdyby Romeo i Julia zerwali przed popełnieniem samobójstwa i wrócili do siebie trzy lata później, jak by to wyglądało?" - mówi Dabb. "To trochę mniej świeże, a podchodzimy do tego z nieco większą dojrzałością".

7. Nie spodziewaj się wiele mitologii "Nie z tego świata": "Bloodlines" będzie prawie całkowicie samodzielnym odcinkiem, z tylko przebłyskami tego jaki efekt ma znak Kaina na Deana. Jednak, nie myśli, że po prostu ominiesz zagnieżdżony odcinek pilotowy i wrócisz do "Nie z tego świata" w kolejnym tygodniu bez straty niczego. "Wielka rzecz wydarzy się pod koniec tego odcinka, która rozpocznie nasze ostatnie trzy odcinki" - zdradza Dabb. Odcinek pilotowy również przygotowuje swoją własną mitologię, która będzie rozwijana jeśli "Bloodlines" otrzyma zamówienie na seria".

Czy jesteś podekscytowany "Supernatural: Bloodlines"?