Arek Tobiasz  
                    | 09-09-2012, 23:57:57                
        
	Okrągły brzuszek, promienny uśmiech… Malwina znów jest w ciąży! Przez kilka miesięcy, dziewczyna ukrywała swój stan - a o tym, że spodziewa się dziecka, wiedziała tylko Halina. Jednak teraz jej sekret wychodzi na jaw… Co na to rodzina?
	
	- Dziecko… A zastanowiłaś się chociaż, jakie to niesie ze sobą ryzyko? - Anna, spoglądając na Malwinę, nawet nie próbuje ukryć zdenerwowania.
	
	- Mamo, to tylko ciąża!
	
	Dziewczyna wzrusza ramionami - a Marczakowa coraz bardziej się niepokoi. Zwłaszcza, gdy przypomina sobie ostatnie "szaleństwa" córki…
	
	- Jesteś chora, bierzesz silne leki… Byłaś u lekarza?
	
	Malwina, zirytowana, wychodzi w końcu z domu. A Marczakowa, gdy tylko córka znika, odwraca się do teściowej:
	
	- Jak mogłaś przede mną to ukryć? Jak mogłaś mi nie powiedzieć?!
	
	- Aniu, milczałam, bo obiecałam to Malwinie - Halina bezradnie rozkłada ręce. - Kazała mi przysiąc, że nic wam nie powiem!
	
	- Mamo, Malwina jest chora, bierze psychotropy, które są przeciwwskazane w czasie ciąży… Nie pomyślałaś o tym?!
	
	- Przysięgała, że rozmawiała ze swoim psychiatrą, że wszystko jest w porządku…
	
	- Gdyby tak było, nie okłamywałaby nas!