Według oficjalnego opisu odcinka, godzina koncentruje się na przemianie prowadzonej przez nastoletnią córkę Cory'ego i Topangi oraz jej przyjaciół. "W wysiłku uczynienia dziwnej dziewczyny bardziej atrakcyjnej dla Fraklego (Corey Fogelmanis), Riley (Rowan Blanchard) i Maya (Sabrina Carpenter) zmieniają ją na swój obraz. Ale Farkle pokazuje wszystkim, że prawdziwe piękno pochodzi z wnętrza".

Savage podąża śladami swojego starszego brata Freda, aktora ("The Wonder Years", "The Princess Bride") i uznanego telewizyjnego reżysera ("Happy Endings", "Modern Family", "2 Broke Girls"). "Fred i ja mieliśmy wiele rozmów o tym" - mówi 33-letni aktor. "Zawsze był chętny do oferowania mi rad, sugestii i wskazówek. Był bardzo pomocnym doradcą jak przechodziłem przez ten proces".

Dla Savage'a to właściwy czas, aby skierować się w stronę reżyserii. I to na pewno pomaga, że już siedem lat grał w "Boy Meets World".

"To było naturalne, ponieważ zawsze chciałem reżyserować i czuję tak osobiste powiązanie z serialem" - mówi. "To ważny kawałek mojego życia, naprawdę. Reżyseria jest kolejnym krokiem dla mnie i to jest coś na co czekam, aby to zrobić'.

Savange zakłada "gładkie, łatwe przejście" pierwszego dnia jak pojawi się na planie w Los Angeles jako świeżo upieczony reżyser. "To będzie mnóstwo zabawy. To będzie ekscytujące i to będzie bardzo ciekawe doświadczenie" - mówi, mając nadzieję, że to doprowadzi do reżyserowania rzeczy poza serialem.

Z wieloma serialami z kilku kamer kręconymi głównie przed publicznością na żywo, "Girl Meets World jest bardzo płynne i odcinki same są zmieniane nawet w czasie tygodnia, kiedy są produkowane i reżyserowane. To część procesu" - mówi Savage. "To mówiąc, to proces, w którym dorastałem i to proces to którego się przyzwyczaiłem.

Niektórzy z ulubionych reżyserów Savage'a byli, co nie jest zaskoczeniem, aktorzy - a konkretnie William Russ, który gra ojca Cory'ego i powtórzy swoją rolę w nowym serialu. "Był takim pasjonatem projektu i znał historię naprawdę dobrze" - przypomina Savage. "Mam tendencję do faworyzowania reżyserów, którzy są aktorami i myślę, że to było coś czym zawsze się interesowałem. Ten serial jest idealnym miejscem dla mnie, aby tego spróbować".

Savage pozostaje niewzruszony jeśli chodzi o presję jego nadchodzącej roli za kamerą i uwagi wokół tego, zwłaszcza przez tych, którzy byli z "Boy Meets World" od 1993 roku. "Jedną z najlepszych rzeczy odnośnie serialu jest to, że mamy wierną rzeszę fanów i oni byli z nami od początki i nas nie zostawią" - mówi. "To jest jedna rzecz, którą zawsze doceniamy i nigdy nie bierzemy za pewnik".

"Girl Meets World" zadebiutuje później w tym roku.