Streszczenie "Glee": Wiem co jest teraz ważne


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 14-04-2014, 15:46:54


Streszczenie

Szczęśliwy sekstet z "Glee" natrafił na jedną czy dwie przeszkody w ostatnim odcinku, jak każdy stawiał czoła kwestiom seksualności, przemocy i strachu. Chociaż szczerze mówiąc czy można się było spodziewać czegoś lżejszego od odcinka poświęconego Stephenowi Sondheimowi.

Oczywiście, coś dobrego wyszło z tego tragicznego odcinka. Nie tylko Kurt ponownie odkrył swoją wewnętrzną siłę - wrócił, nie żebym miał jakieś wątpliwości - ale pewna ulubiona para fanów również oficjalnie się ujawniła. Sprawy na pewno zaczynają się układać dla przybyszów z Limy w Ohio. Ale najpierw...


OFIARA | Kurt ma paskudne spotkanie z pierwszej ręki z nienawiścią w ostatnim odcinku, kiedy próbował interweniować jak w zaułku bili geja i ostatecznie sam wylądował w szpitalu. Tragedia połączyła gang razem, a nawet dała Blaine'owi pomysł na nową piosenkę na egzamin. Również mieliśmy słodką scenę między Kurtem i Burtem - w tym ładny powrót do przeszłości Kurta jak był kopaczem w drużynie footballowej McKinley High - co doprowadziło do najlepszej solówki Kurta od czasu "Rose’s Turn". Rachel miała rację, kiedy chwaliła go mówiąc o tym jak utalentowany jest Kurt. Cholernie jest dobry.

"ODCHODĘ" | NYADA? Może bardziej ŻEGNAM-ada! Po dostaniu jedynki za jej duet z Blainem - to było dobre, ale nie o to o co została poproszona - Rachel stała się Barbarą Walters i powiedziała Whoopi Goldberg, że odchodzi. Chociaż Kurt założył, że jego starcie ze śmiercią zmieni zdanie Rachel odnośnie odejścia (twierdziła, że zbyt boi się podejmować ryzyka), nie miał takiego szczęścia. Tutaj jest nadzieja, że "Funny Girl" okaże się przebojem, albo inaczej panna Bery będzie żałować swoich słów.

SAMCEDES | W zeszłym tygodniu Mercedes zagroziła, że ugryzie wargi Sama jeśli będzie próbował ją pocałować - i och, jaką różnicę robi tydzień. Samcedes powróciło w pełnej sile w tym tygodniu, wraz z sesją całowania i romantycznym spacerem wzdłuż East River. (R.I.P. futro!) Niestety, jest nadal jeden mały problem, że Sam jest kompletnie durnowaty, więc niezręczna rozmowa o perukach między Samem i kumpelami Mercedes prawie kończy ich odnowiony związek.

I przez "prawie", mam na myśli, że tak się stało. Z dziewczynami z chórku, które szeptały do jej ucha, Mercedes wyjaśniła Samowi, że nikt nie weźmie jej poważnie jako czarnej piosenkarki jeśli będzie się umawiać z białym kolesiem. "Ty i ja nie jesteśmy parą, a myślę, że powinieneś się wyprowadzić" - powiedziała mu. (Ała!) Na szczęście, używam tego słowa lekko, napaść na Kurta pomogła Mercedes pójść po rozum do głowy i zobaczyć jak "pokręcone" to było, że ona i Sam zerwali ze względu na ich rasę.

Wnioski wyciągnięte ze wszystkiego! (Również, Artie tam był).

A teraz czas na ocenę muzycznych dokonań...

Kurt, Rachel, Blaine i Sam: “No One Is Alone” — Ocena: 6
Mercedes: “(You Make Me Feel Like) A Natural Woman” — Ocena: 6-
Rachel i Blaine: “Broadway Baby” — Ocena: 5+
Blaine: “Not While I’m Around” — Ocena: 4+
Mercedes: “Colorblind” — Ocena: 6-
Kurt: “I’m Still Here” — Ocena: 6

Jaka była twoja ulubiona piosenka z tego odcinka? I czy cieszyłeś się, że Sam i Mercedes wreszcie są razem? Napisz w komentarzu swoje opinie.
 



Kategorie: Spoilery Streszczenia odcinków Telewizja 
Seriale: Glee 

Zobacz również: