Czy inne grupy (Rick, Carl, i Michonne... Tyreese i Carol... Daryl i maruderzy... Beth) są za nimi? Cokolwiek się stanie w finale czwartego sezonu "Żywych trupów", twórca Robert Kirkman obiecuje, że to będzie intensywne. I mówi również, że to wszystko spadnie na byłego przywódcę grupy Ricka Grimesa.

"Ta ostatnia połowa czwartego sezonu definiowała grupę historii dla każdych postaci" - powiedział Kirkman - "ale naprawdę, Rick Grimes - naprawdę dowiemy się do czego ten facet będzie zdolny i jak ma zamiar sobie z tym poradzić, i czy zamierza połączyć znów tych wszystkich ludzie, i gdzie ma zamiar pójść dalej? I myślę, że to są pewne wielkie pytania, które otrzymają odpowiedź i na które odpowiedź znajdziemy w tym finałowym odcinku".

Cóż, nie oczekiwaliśmy niczego mniej. Ale zanim założysz, że to wszystko będzie słodkie i fajne jak grupa się połączy, Kirkman daje następujące ostrzeżenie: "To Rick Grimes zostaje popchnięty do swojej absolutnej granicy. I jeśli myślisz, że widziałeś to już wcześniej, to tak nie było. I Rick Grimes, który z tego wychodzi naprawdę będzie szokować ludzi".

Cokolwiek się stanie, wydaje się, że to pozostawi niezatarte wrażenie, a to jest coś o czym fani "Żywych trupów" będą mówić/szlochać miesiące później. "Na pewno przenosimy rzeczy na inny poziom" - obiecuje Kirkman. "I oczekiwanie na kolejny sezon po tym finale niestety będzie o wiele bardziej trudne niż to było między innymi sezonami. To będzie trudne lato dla fanów Żywych trupów czających na nasz powrót tej jesieni".

Czy to brzmi trochę jak cliffhanger dla ciebie? Jak myślisz co się wydarzy w niedzielnym finale sezonu? Czy ktoś umrze? I jeśli tak, to kto? Napisz w komentarzu swoje myśli.