Arek Tobiasz
| 30-03-2014, 03:07:45
"Żywe trupy" (AMC) kończą swój czwarty sezon w niedzielę z odcinkiem, który obiecuje wiele niespodzianek, sadząc po poprzednich trzech sezonach dramatu o zombie.
Przypomnienie: W pierwszym sezonie mieliśmy zamach samobójczy/wysadzenie Centrum Kontroli Chorób po tym jak Rick (Andrew Lincoln) dowiedział się od Jennera, że każdy został zakażony; drugi sezon pokazał początek "rządzenia Ricka" i pierwsze pojawienie się Michonne (Danai Gurira); a ostatni sezon zakończył się szokującą śmiercią Andrei.
Więc jak śmiertelny i krwisty będzie finał czwartego sezonu w niedzielę? Przepytaliśmy producentów wykonawczych Scotta M. Gimple i Roberta Kirkmana - jak również kilku członków obsady - aby się dowiedzieć. Oczywiście, jest zawsze szansa, że zakończy się z pełną nadziei nutą.
Kirkman, który stworzył komiksy, na których dramat AMC o zombie jest oparty, ostrzegł: "Oczekiwałbym bardzo wysokiej śmiertelności. Nasz finał sezonu nie zawiedzie nikogo; mamy pewne wielkie rzeczy zaplanowane".
Gimple, który podjął się "remiksowego" podejścia do komiksów i zróżnicowanego podejścia do serialu jako showrunner w tym sezonie, powiedział: "To dość śmiertelne. Będą pewne bardzo trudne, szokujące momenty dla tych postaci. Wszystko co znają zostaje wstrząśnięte".
Michael Cudlitz, który dołączył do serialu w tym roku jako wojskowy z misją i ulubieniec fanów komiksów Abraham, przeszedł od razu do sedna: "Finał sezonu jest dość cholernie krwisty. To jest krwawe i śmiertelne".
Norman Reedus, którego Daryl został przyjęty do grupy "Przejmowaczy" po porwaniu Beth, ostrzega, że odcinek jest "szalony - to jest cho---nie popaprane!"
Lauren Cohan, której Maggie straciła swojego ojca w jesiennym finale czwartego sezonu i połączyła się z mężem, Glennem (Steven Yeun), w przedostatnim odcinku, ma nadzieję, że grupa - pierwsza, która przybyła do sanktuarium Terminus - złapie chwilę wytchnienia, chociaż nie spodziwa się tego. "Nie mogą ci ludzie dostać chwili przerwy?! To Żywe trupy! Tu są gorsze zagrożenia niż śmierć".
Melissa McBride, która musiała zabić Karen i Davida w pierwszej połowie sezonu i Lizzie i jej siostrę, Mikę, w drugiej, ostrzega, że finał można porównać do brutalnego ataku Gubernatora na więzieni. "Rozpętuje się piekło! Padają strzały!"
Tymczasem producent wykonawczy Greg Nicotero opisuje finał jako "idealną kulminacje" z wszystkimi easter eggs, który były umieszczane w całym sezonie. "Każda chwila i moment prowadzą do czegoś i to zostaje spłacone" - mówi "Spędziliśmy wiele czasu dopracowując te kawałki i fragmenty. Widząc, gdzie ten sezon zmierza i jak się kończy - ostatnia kwestia w odcinku dała mi dreszcze, kiedy to po raz pierwszy przeczytałem - myślę, że ludzie to pokochają. Ludzie będą czuli jakby przebyli niesamowitą podróż i wszystko co zrobiliśmy to otworzyliśmy drzwi do nowej podróży. Poziom zagrożenia jest wysoki. To jest pełne napięcia, emocjonujące i ekscytujące".
Finał czwartego sezonu "Żywych trupów" zobaczymy w niedzielę.