Finałowa godzina trzeciego sezonu rozpoczyna się krótko po śmierci Allison - jedynie kilka godzin, co najwyżej, minęło - ale nie było czasu na żałobę, jak Nogitsune był teraz trudniejszy/lepszy/bardziej szybki/silniejszy niż kiedykolwiek.

Nie będę kłamać, wydarzenia finału były tak mylące jak w całym sezonie, więc nawet nie będę próbować krok po kroku dostarczać ostatniej bitwy z Nogitsune. Jednak to czego byłem świadomy to Stiles jest bezpieczny i duch zniknął na zawsze - i to jest coś, za co wszyscy możemy być wdzięczni.

DZIĘKI, ALLISON | Odeszła, ale nie została zapomniana, Allison rzeczywiście ostatecznie odegrała ważną rolę w finałowej bitwie w trzecim sezonie. Najwyraźniej wymyśliła jak duchy Oni mogą zostać zabite przez srebro - jak widzieliśmy, zaraz zanim straciła swoje własne życie - a Isaaca i tata Argent byli szczęśliwi, że mogli zakończyć to co zostawiła.

Z DWÓCH ZROBIŁ SIĘ JEDEN | Chociaż to nie było tak bolesne jak oglądanie pożegnania Allison ze Scottem w ostatnim tygodniu, musze przyznać, że byłem dość podminowany oglądaniem jak Aiden umiera w ramionach swojego brata. Oczywiście, to nie było tak zaskakujące jak wyznanie Danny'ego po zerwaniu, którego dokonał przed Ethanem. Poważnie, jak długo on widział o wilkołakach?! Czy Jackson wysyłał mu bardzo pouczające pocztówki z Londynu, czy coś?

LOS KATE | W prawdziwym stylu "Nastoletniego wilkołaka", największy szok został zachowany na ostatnie chwile odcinka. Nie tylko Kate Argent żyje (!!!), ale przyjęła jakąś nadprzyrodzoną formę. Okazuje się, że była "La Lobą", której gang szukał na początku drugiej połowy trzeciego sezonu, gdzie Derek błędnie zakładał, że to była Cora. Chociaż poważnie co się stało z jej niebieską twarzą? Dziewczyna jest jak Avatar.

POWRÓT MALII | Inną wielką zapowiedzią na czwarty sezon pod koniec finału było oglądanie Malii jak przemierza korytarze Beacon Hills High School. Ona i Lydia wymieniły się miłymi skinieniami, dając do zrozumienia, że może faktycznie będą przyjaciółkami - pomimo ich wspólnej historii z Stilesem - potem Malia rozpoczęła od razu wilkołaczy trening z Scottem. Ta dziewczyna ma pazury i nie boi się ich użyć.

Fani "Nastoletniego wilkołaka", który finałowy zwrot akcji najbardziej się zaskoczył? Napisz w komentarzu swoje myśli.