Arek Tobiasz
| 21-03-2014, 20:02:48
Oto kilka słów, których myśleliśmy, że nigdy nie będziemy musieli powiedzieć: Spoczywaj w pokoju, Allison Argent.
Po trzech sezonach przygód, dzierżąca łuk i strzały hardkorowa łowczyni odeszła na dobre w ostatnim odcinku po przerażającym spotkaniu z Oni, które pozostawiło ją z śmiertelną raną od miecza. Na ziemi po ocaleniu Isaaca i spółki, wykrwawiała się, kiedy była w ramionach Scotta, lub, jak go nazwała, kiedy umierała, "mojej pierwszej miłości".
Jeśli nadal płaczesz przez tą scenę, nie jesteś sam. I również w żałobie jest sama Crystal Reed, która mówi, że to była trudna decyzja, aby spakować swój łuk i strzały. "Nie mogę być bardziej wdzięczna za to co ten serial mi dał" - mówi. "To dało mi taką platformę, aby być wzorem do naśladowania, widzialną, słyszalną i, rzeczywiście, od początku, przemieniłam się w kobietę przez ten serial - od początku do końca - i myślę, że to był największy motywacyjny czynnik dla mnie, aby odejść. Czuję, że nie było nic więcej co mogłam dać tej postaci".
Reed rozmawiała z nami o wyborze opuszczenia tego co chwali jako "genialny" serial.
Dlaczego?! Czekaj, pozwól mi zacząć od nowa. Decyzja, aby opuścić serial na pewno była trudna do podjęcia. Powiem mi jak postanowiłaś, że nadszedł czas.
Kocham sztukę. I czułam jakby, twórczo, były rzeczy, które chciałam zrobić inaczej, i chciałam zbadać inne możliwości w filmie i telewizji. Chciałam wskoczyć do innych postaci. Wiesz, mam 29 lat. Więc myślę, że różnica wieku jest czymś co chciała zmienić również, ponieważ ona ma 17 lat. Kocham ten serial tak bardzo. Więc podeszłam do Jeffa i porozmawiałam o tym, a on powiedział: "Napiszemy ci świetne zakończenie".
Kiedy była ta rozmowa?
Zrobiliśmy kilka odcinków trzeciego sezonu, a ja rozmawiałam z moim zespołem i powiedziałam, że chciałam zrobić inne rzeczy i odkryć inne kierunki oraz opowiedzieć inne historie. I całkowicie mnie popierali i powiedziałam, że powinnam porozmawiać z [twórcą] Jeffem [Davisem]. To była tak nerwowy dzień, ale on jest świetnym facetem i osobą. To nie zawsze jest tak, że ludzie pozwalają ci opuścić serial. Więc jestem naprawdę wdzięczna za to.
Jak wyglądało pożegnanie?
To było naprawdę trudne. Ostatni tydzień był naprawdę trudny, ponieważ spędziłam tak wiele czasu z tymi ludźmi i załogą oraz obsadą. Nie spodziewałam się, że to będzie aż takie trudne. Pamiętam, że jechałam do kręcenia sceny, mieliśmy to kręcić w Long Beach, a ja płakałam całą drogę i pamiętam, kiedy zadzwoniła do Jeffa i powiedziałam: "Nie sądzę, że mogę to zrobić. Nie sądzę, że mogę pozwolić jej odejść". A on powiedział. "To będzie świetne" i powiedział najpiękniejsze rzeczy do mnie. Mimo tego, to było bardzo trudne. To było tak trudne dla mnie, aby się z nią pożegnać. Naprawdę ją kocham.
Powiedz mi o kręceniu twojej ostatniej sceny.
Cóż, nie widziałam tego jeszcze, więc nie wiem co się wydarzyło. Czasami kręcisz rzeczy, a to okazuje się bardzo różne... zazwyczaj lepsze. Więc nie wiem jak to będzie wyglądać. Ale moment był naprawdę trudny dla mnie, ponieważ my jak ludzi nigdy nie będziemy w stanie grać sceny śmierci prawidłowo, ponieważ nigdy przez to nie przeszliśmy, a jak to zrobimy, to będziemy martwi. [Śmiech] Więc rzeczywiste fizyczne granie tego było ciężkie; zrobiłam wiele badań na temat tego jak powinna rzeczywiście umrzeć w tych okolicznościach, więc musiałam mieć to na uwadze. Więc, jak umierała i wydawała ostatni oddech, mówiłam swoje kwestie i ciągle mówiłam: "Kocham cię. Kocham cię. Kocham cię. Kocham cię". I pamiętam jak jeden z producentów przyszedł do mnie i powiedział: "Proszę nie mów tego, ponieważ kocha Isaaca". Ale czułam jakby Allison nadal kochała Scotta. I myślę, że w tym momencie, powiedziała, że go kocha, ponieważ nadal to tam było. Więc to było trudne dla mnie trzymać te uczucia, ponieważ jako aktorka, nadal czułam, że to tam jest. Więc nie wiem jak ta scena wygląda, ale to było interesujące dla mnie jako aktorki, ponieważ tak mocno poczułam chęć powiedzenia mu tego, mimo, że nie powinna. To było ciekawe.
Miłość nie jest tylko romantyczna.
Tak. Zgadzam się.
Patrząc wstecz, jakie były twoje ulubione wspomnienia z grania postaci?
Jest ta jedna naprawdę świetna scena, którą miałam z Tylerem; to było w czasie drugiego sezonu i to było taka łatwa do zapomnienia, malutka, kilkominutowa scena na lodowisku. To po prostu prosta scena, ale to było tak szczere. Pamiętam, że w tym dniu w szczególności byłam naprawdę związana z Tylerem [Poseyem]. To była moja najlepsza scena Scotta i Allison.
Kogo będzie ci brakować z planu najbardziej?
Myślę, że ludźmi, których mi będzie brakować najbardziej - ponieważ nadal zamierzam widywać się z obsadą wszędzie - jest załoga. Mają tak szczególnie drogie miejsce w moim sercu i byli ze mną, kiedy Allison przechodziła przez śmierć, tragedię, zerwania i szczęśliwe momenty. Więc oni po prostu byli tam ze mną w każdej z tych chwil. Naprawdę będzie mi ich brakowało.
Więc, fani też będą zdruzgotani. Co chciałabyś im powiedzieć?
Muszę po prostu powiedzieć, że Allison - to było tak trudne dla mnie, aby ją zostawić. I miałam ten, powiedzmy, tydzień żałoby, ponieważ część mnie odeszła z nią. Zawsze będzie tutaj ze mną. Jestem tak dumna z niej. Nie sądzę, że byłabym tak bardzo zasmucona tym, że zginęła jeśli nie byłaby specjalna dla mnie. Ale naprawdę była. To takie smutne. Nie wiem, co powiedzieć. Na pewno też to czuję. Czuję to.
Co dalej dla ciebie?
Nie wiem. Doświadczam swojego pierwszego sezonu odcinków pilotowych, co jest nerwowe i szalone. A ja po prostu jestem tak szczegółowa jeśli chodzi o rzeczy, które chcę zrobić dalej, ponieważ chcę się upewnić, że to przemówi do mnie i poczuję, że będę w stanie opowiedzieć świetną historię. I to jest to. Nie mam planu. Mogę iść na scenę. Mogę nakręcić film. Mogę iść do teatru. To naprawdę wisi w powietrzu.