Angus T. Jones nazywa siebie "opłacanym hipokrytą" w "Dwóch i pół"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 18-03-2014, 21:05:16


Angus T. Jones nazywa siebie

Mniej więcej rok po opuszczenia "Dwóch i pół", Agnus T. Jones nadal krytykuje swój czas w serialu CBS i wyjaśnia, ze jest szczęśliwy, że odszedł, ponieważ może teraz skupić się na swojej wierze.


"To było trudne dla mnie, aby być w serialu i być częścią czegoś co zajmuje się lekkimi tematami w naszym świecie, gdzie są naprawdę problemy dla wielu ludzi" - mówi Jones. "Byłem opłacanym hipokrytą, ponieważ nie czułem się w porządku z tym i nadal to robiłem".

W 2012 roku, wypłynęło wideo jako część nagranego świadectwa dla religijnej organizacji Forerunner Chronicles. W materiale, Jones nazwał "Dwóch i pół" "plugastwem" i namawiał widzów, aby nie oglądali tego jak on nie będzie już dłużej pracował nad serialem. Jones później wydał przeprosiny, nie za jego wypowiedzi na temat serial konkretnie, ale przez to jeśli jego komentarze obraziły jakiegoś członka obsady i załogi serialu. Kiedy "Dwóch i pół" zostało przedłużone o jedenasty sezon, CBS ogłosiło, że Jones nie będzie już w stałej obsadzie. Amber Tamblyn potem dołączyła do serialu jako długo niewidziana córka Charliego Harpera (Charlie Sheen).

Kiedy Jones jest szczęśliwy, że opuścił serial, przyznaje, że żałuje przypadkowego strzało w twórcę serialu Chucka Lorrego. "To jego dziecko, a ja po prostu zupełnie obsadziłem jego dziecko i do tego stopnia przepraszam za to, ale w tak czy inaczej nie żałuję tego co powiedziałem" - mówi Jones.

Co myślisz o komentarzach Jonesa?
 



Kategorie: Aktorzy Telewizja 
Seriale: Dwóch i pół 

Zobacz również: