Arek Tobiasz
| 10-03-2014, 14:14:11
Kiedy młody mieszkaniec Missouri o imieniu Jacob Langston (w tej roli Landon Gimenez) nagle budzi się na chińskiej wsi w niedzielnej premierze "Resurrection", a nikt nie ma pojęcia jak się tam dostał - lub jak on nawet życie, biorąc pod uwagę, że zmarł 32 lata temu.
I nikt nie jest bardziej zaskoczony zobaczeniem, że Jacob żyje i ma się dobrze niż jego rodzice, Henry (Kurtwood Smith z "Różowych lat siedemdziesiątych") i Lucille (Frances Fisher z "Touch"). Proces teraz już podstarzałej pary radzącej sobie z tym, że Jacob powrócił - utonął, wraz ze swoją ciotką, więcej niż trzy dekady wcześniej - jest rzeczywiście mocnym punktem premiery, jak obaj aktorzy dostarczają wiarygodną mieszankę wątpliwości i emocji w swoich występach.
Reszta godziny jest głównie paradą "Jak to jest możliwe" i "Nie wierzę w to", dzięki przyjaciołom Langstonów i dalszych członkach ich rodziny, którzy zmagają się z akceptacją powrotu Jacoba, zarówno na medycznym jak i duchowym poziomie. Przyjaciel Jacoba z dzieciństwa Tom (Mark Hildreth), teraz dorosły pastor, ma szczególnie trudny czas ze zrozumieniem jak to wszystko jest możliwe.
To wtedy widzowie zostają potraktowania zaskakującym objawieniem: Kiedy Jacob i jego ciotka zmarła 32 lat temu, był trzeci mężczyzna z nimi w rzece - a ciotka Jacoba z nim sypiała! Niestety, nie mamy możliwości dowiedzenia się, czy ten człowiek ma jakieś powiązanie z zmartwychwstaniem Jacoba.
Ta stosunkowa dwuznaczność jest rzeczywiście wspólnym problemem w czasie całego odcinka. Chociaż premiera "Resurrection" wykonała solidną robotę z przedstawieniem tego kim, czym i gdzie to wszystko jest, widzowie prawdopodobnie będą kompletnie sfrustrowani brakiem jak i dlaczego. (Moje największe pytanie: Jack ten dzieciak, który był nieobecny przez 32 lata, wie jak posługiwać się smartfonem?)
Jeśli serial ma nadzieję utrzymać widzów zainteresowanymi, musi rozpocząć serwowanie kilku odpowiedzi - i to szybko. Małomiasteczkowy rodzinny dramat po prostu nie wystarczy, aby sobie poradzić.
Oceń pierwszy odcinek "Resurrection" i napisz w komentarzu swoje myśli.