W odcinku z 5 marca, Lassie (Timothy Omundson) i jego żona Marlowe (Kristy Swanson) wreszcie powitają swoje dziecko, ale, jak zapowiada Swanson, nie wszystko pójdzie zgodnie z planem. "To bardzo komiczne narodziny" - zapowiada aktorka. "Ale to również bardzo poruszające w tym samym czasie. To wszystko bardzo emocjonalne". Jak również zbliżające się pożegnanie ze "Świrami, którzy kończą swój bieg w marcu po ośmiu sezonach.

Swanson, która po raz pierwszy pojawiła się w serialu w 2011 roku, wspomina swój czas w serialu bardzo czule. "To był najbardziej zabawny serial jakie kiedykolwiek zrobiłam w swoim życiu" - powiedziała. "Jestem smutna, że nie było mnie w nim od samego początku. Jestem tak wdzięczna, że robiłam to przez ostatnie trzy lata z nimi... Powitali mnie od samego początku z wielkimi otwartymi ramionami, jak rodzina, i traktowali mnie z najwyższym szacunkiem. Miałam najlepszy czas z nimi i największe chwile śmiechu".