Szef "NCIS: LA" o "ważnym" dramacie dla Kensi i Deeksa, starciu Sama i Callena z Dannym Trejo


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 05-02-2014, 01:43:45


Szef

"Agenci NCIS: Los Angeles" (CBS) wznawiają swój piąty sezon dzisiaj wieczorem z pierwszym z trzech lutowych odcinków - z których ostatni uwalnia zwykle przerażającego Danny'ego Trejo. Ale czy Maczeta nie zabije tym razem?


Najpierw zespół NCIS w tym tygodniu bada morderstwo dwóch wojskowych wykonawców, kiedy Sam umawia Callena na randkę w ciemno. Potem, we wtorek, 11 lutego, Peter Cambor powraca jako psycholog operacyjny Nate Getz, kiedy załoga potrzebuje jakiejś psychicznej pomocy.

Ale pośród i poza tym, jest inny dramat, który mamy, jak tajna misja Kensi ma wybuchowe reperkusje dla Deeksa i zespołu jako całości, kiedy wspomniana wyżej wizyta Trejo rzuca światło na przeszłość więcej niż trzech postaci. Rozmawialiśmy niedawno z szefem serialu Shanem Brennanem, aby dowiedzieć się co nadchodzi.

Po pierwsze, jak zgranie z Danielą Ruah, która urodziła swoje dziecko [30 grudnia] się udało? Czy już nakręciłeś wszystko co potrzebowaliście, aby pokazywać ją na ekranie tak długo jak potrzeba w czasie gdy ma wolne?

To wyszło idealnie. Planowaliśmy z wyprzedzeniem - pracowaliśmy nad ośmioma odcinkami w tym samym czasie! - i jest w każdym odcinku. Zabranie Kensi i Deeksa do tego momentu, na który prawie każdy czekał było kluczowe dla tego. I potem, zanim mieli szansę, aby wyjaśnić sobie czy porozmawiać o tym co się stało, rozdzieliliśmy ich i wysłaliśmy ją do Afganistanu...

Ale oni pozostawali w kontakcie...

Pozostawali w kontakcie, tak - i Hetty robi coś, aby utrzymać ich w kontakcie... Historia, która pojawi się w Afganistanie wpłynie zarówno na Kensi jak i Deeksa w zupełnie nieoczekiwany sposób. To również wpłynie na resztę zespołu. Powoli ujawniamy to jaka jej misja jest, a kiedy nadejdzie czas, aby to zakończyć, coś ważnego się dzieje. Coś co szokuje każdego i stawia Kensi w ogromnym niebezpieczeństwie. I potem radzimy sobie z konsekwencjami tego, w tym samym czasie jak ona i Deeks mają do czynienia z rzeczywistością tego, że spędzili noc razem - i nie mówię, że coś się wydarzyło, choć na pewno tak to wygląda.

Będą stawiali czoła najgorszym z możliwych konsekwencjom - "Jeśli jesteśmy razem, co stanie się, kiedy jedno z nas zostanie wysłane na linię ognia? I czy nadal chcemy to robić czy nie?"

Na pewno będziemy grać z ich emocjonalną stabilnością. Jednym z ciekawszych tematów dla Deeksa i Kensi, z którymi sobie radzili, na początku sezonu, była trauma tego, że Deeks przeszedł przez te tortury [w finale czwartego sezonu], jak on zamierza sobie z tym poradzić. To co robimy z Kensi, kiedy wraca to umieszczamy ją w tej samej emocjonalnej traumie przez którą Deeks przeszedł. Nie mówię, że ona będzie torturowana, ale...

"Czy dwójka ludzi, która przeżyła tak wielką traumę może się związać?"

Tak, jak mogą się związać? Mają wspólne zrozumienie czegoś, ale w tym samym czasie to jest... pokręcone. I mogę powiedzieć, że kiedy Kensi wraca, wreszcie - wraca do Los Angeles i wraca do zespołu - to nie wyszło w taki sposób w jaki myślała, że to będzie miało miejsce.

Również rozumiem, że będziemy wracać do pierwszych dni Sama i Callena razem, w odcinku z 25 lutego.

To nie retrospekcje, ale bardzie "powrót do przeszłości"...? Nie sądzę, że to dobre słowo. [Śmiech] Nie wracamy i widzimy ich w tej sytuacji, ale odkrywamy jak spotkali się po raz pierwszy. To obejmuje postać o imieniu Tuhon, którego gra Danny Trejo, i nierozwiązaną sprawę. Oto jesteśmy, sześć lat później, a Tuhon wraca do obiegu, wraca na ich radar, a odkrywamy o wiele więcej w tej postaci niż kiedykolwiek wiedzieli jak go spotkali po raz pierwszy. Dowiadujemy się, że ma bardzo bliskie powiązania z Hetty. Więc masz Danny'ego Trejo... i Lindę Hunt. [Chichocze] I ich sceny są fantastyczne. Danny kocha tego rodzaju rzeczy, ponieważ dostaje małe... Nie powiedziałbym, że "gra podobną rolę", ale ludzie mają oczekiwania. Więc to świetne być w stanie umieścić te oczekiwanie na głowie.

Może ten twardy, przerażający, wytatuowany facet ma słabość do Hetty?

[Uśmiech] Myślę, że on może mieć również słabość do Hetty... Hetty ma słabość do wszystkich, ale ona również może po prostu wyeliminować ich jeśli tak trzeba. To świetny odcinek z pewnymi niesamowitymi sekwencjami akcji w tym, a jeszcze w tym samym czasie masz tego twardego, przerażającego faceta i pokazujesz drugą jego stronę. I dla Sama i Cullena, to tak wielki zaskoczenie, że widzą jaki naprawdę jest.
 



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja 
Seriale: Agenci NCIS: Los Angeles 

Zobacz również: