Arek Tobiasz
| 03-02-2014, 22:18:48
"Devious Maids" (Lifetime) będą miały jakieś gruntowne zmiany w swoim drugim sezonie, który zadebiutuje 20 kwietnia.
Trzech aktorów będzie się rzadziej pojawiać: Wolé Parks, którego Sam został odrzucony przez Carmen (Roselyn Sanchez), jest na wylocie, jak również Brett Cullen i Brianna Brown, którzy grali paskudnych pracodawców, Michaela i Taylor Stappord.
"Pokojówka Stappordsów, Marisol [Ana Ortiz], nauczyła się wiel w tym domu" - wyjaśnia producent wykonawcza Sabrina Wind. "Stappordsowie nadal są częścią społeczności, ale aktorzy nie są już członkami stałej obsady, a my nie wiemy czy i kiedy ich zobaczymy".
Kiedy historia się wznawia, trzy miesiące minęły od czasu finału ostatniego sezonu. W hołdzie filmowi "Rebecca" Alfreda Hitchcocka z 1940 roku, Marisol jest zaręczona z bogatym wdowcem o imieniu Nicholas (Mark Deklin) i mieszka w domu ze swoją własną pokojówką.
"Opal [Joanna Adler] pracowała dla Nicholasa od zawsze i jest siłą, z którą trzeba się liczyć" - mówi Wind. (Jej syn Ethan pracuje jako chłopak czyszczący baseny i staje na drodze do pojednania między młodymi kochankami Valentiną i Remim). "To jest jej dom, a Marisol się w nim pojawiła". Spodziewaj się, że Marisol będzie prześladowana przez wspomnienia uznawanej za martwą pierwszej żony Nicholasa. "Co się dzieje" - zdradza Wind - "jest mroczne i to nasza wielka tajemnica".