Arek Tobiasz
| 03-02-2014, 18:05:02
Nie długo po tym jak konfetti spłynie na murawę MetLife Stadium i kilku szczęśliwych graczy będzie musiał ogłosić wycieczkę do Disney World przed kamerą, Fox pokazał nowy odcinek "Jess i chłopaków", który prawdopodobnie zgarnie największą widownię w historii.
Zespół stojący za trzecim sezonem komedii, która otrzymała zielone światło, aby pokazać swój odcinek po Super Bowl dziewięć miesięcy temu, przygotowywał się do tego odkąd się o tym dowiedzieli - choć zmienili plany odpowiednio, kiedy Prince okazał się być dostępny.
Prince - to Purple Rain, duma z Minneapolis - zgłosił się do producentów "Jess i chłopaków" wcześniej w tym sezonie po tym jak po raz pierwszy starali się go zwerbować do gościnnego występu w 2013 roku. Wynik współpracy, która będzie obejmować występ gwiazdy rocka z piosenką wraz z gwiazdą "New Girl" (frontmanką "She & Him") Zooey Deschanel, jest nieco surrealistyczny dla komedii, że twórczyni Liz Meriwether mówi, że to bardziej spełnienie życzeń niż wszystko czym się zajmowali wcześniej.
Przed niedzielną premierą Meriwether rozmawiała z nami o pracy z Princem, poddaniu się pokusie, aby jej muzycznie utalentowana gwiazda wreszcie zaśpiewała i przyszłości Damona Wayansa Jr. (i ulubionej grze fanów True American) w "New Girl".
Więc najpierw staraliście się o Prince'a w zeszłym roku?
Myśleliśmy, że to bezie świetna zabawa jeśli Cece [Hannah Simone] straci swoje dziewictwo z Princem w tym odcinku z retrospekcjami ["Virgins"], więc zaoferowaliśmy mu tą rolę, ale on nie mógł tego zrobić. Powiedział: "Jestem wielkim fanem. Chciałbym zrobić coś w serialu w pewnym momencie w przyszłości". Naprawdę nie brałam tego poważnie, ponieważ, wiesz, to nie może być prawda. I potem skontaktowaliśmy się z jego menadżerem na początku sezonu, że on mówił poważnie.
I nie jest mu obce Super Bowl.
Pojawili się u nas prawie w tym samym czasie, kiedy Fox dało nam miejsce po Super Bowl, więc stworzyliśmy odcinek wokół niego. Był naprawdę zaangażowany w planowanie tego i wymienialiśmy się mailami w sprawie tego co chciałby zrobić w serialu, współpracował z nami. To naprawdę zabawne, szalone, jedyne w życiu doświadczenie.
Jak długo był na planie?
Myślę, że miał zdjęcia przez dwa dni. Wykonuje piosenkę w odcinku, a także gra. Ma kilka scen z Zooey. Gra w ping-ponga z Hannah.
Czy Prince ma dublera w ping-pongu czy naprawdę gra?
Prince jest fantastyczny w ping-pongu, może być jedną z najlepszych osób jakie kiedykolwiek widziałam, co jest niesamowite, ponieważ jakby wyobrażasz sobie, że możesz być naprawdę dobry w jednej rzeczy - ale możesz być naprawdę dobry w wielu rzeczach jeśli jesteś Princem. Powiedział Hannah, aby poćwiczyła. Ona naprawdę podołała w czasie pierwszego podejścia, a on był szczerze zaskoczony, że potrafiła zdobyć punkt.
To nie jest najbardziej naturalna rzecz, która przytrafia się tym postacią. Jak łatwe to było, aby napisać historię z Princem?
Przeszliśmy przez kilka scenariuszy, gdzie nie czuliśmy się jakby to był nasz serial. To było zabawne, ale nie czuło się, że to jest prawdziwe. To są prawdziwe postacie, wiec to był naprawdę wielki priorytet, aby czuło się tak samo w serialu - nawet choć te wielkie, prawie niemożliwe rzeczy mają miejsce. To odcinek Super Bowl, więc również mamy trochę więcej swobody. Pamiętam jeden pomysł, którego nie zrobiliśmy, a obejmował Prince'a, który gra wokalistę zespołu wykonującego jego covery. To mogło czuć się jakby było bardziej prawdopodobne, że się naprawdę przytrafia naszym postaciom, ale jest wielka chęć spełnienia tego rodzaju zabawy i bycia nieco bardziej fantazyjnym odnośnie tego odcinka, co mi się naprawdę podoba.
Czy podejście było jakoś inne, kiedy wiedziałaś, że tak wielu widzów mogło nie widzieć "Jess i chłopaków" wcześniej?
To z pewnością jest okazja, aby przedstawić serial grupie ludzi, którzy nie widzieli go wcześniej, ale również chcieliśmy dać fanom naprawdę wyjątkowy odcinek. Staraliśmy się upewnić, że zrobimy te dwie rzeczy. I, ostatecznie, to po prostu sitcom. To nie "Homalend". Naszym głównym celem jest to, aby być tak zabawnym jak to możliwe i mniej romantycznym i słodkim. Myślę, że to zrobiliśmy.
Oprócz czołówki, serial zawsze był powściągliwy w wykorzystywaniu muzycznych umiejętności Zooey. Czy posiadanie Princee'a to zmieniło?
Może, może. [Śmiech] Jest chwila, gdzie Zooey śpiewa z Princem. To również na pewno było o próbie dowiedzenia się jak to umieścić w świecie serialu, ale to było po prostu tak zabawne do oglądania i kręcenia. Po prostu poczuliśmy, ponownie, że to był jeden z tych momentów, gdzie byliśmy jak: "Cóż, po prostu zróbmy to". Myślę, że możemy wrócić do tego bez utraty całej naszej uczciwości. Zasadniczo, to jest po prostu niesamowite do oglądania.
Dać ludziom to czego chcą.
Dlaczego nie? Dokładnie. To znaczy, były noce, kiedy miała karaoke i byłam przekonana, że mam niesamowity głos. Są po prostu chwile w życiu, gdzie robisz coś szalonego, czego nie zrobisz już nigdy więcej. Myślę, że to czuje się w tym odcinku.
Jak bardzo zobaczymy, że serial skupia się na Nicku [Jake Johnson] i Jess jako parze przez resztę sezonu?
Myślę, że tak czy inaczej, ten sezon będzie o nich jako parze. Myślę, że pod koniec sezonu, będziemy tak grali. I ten odcinek jest wielkim kamieniem milowym dla nich. Myślę, że to po prostu świetny, romantyczny odcinek. Po tym odcinku, będziemy... spoilery, spoilery! Ale myślę, że pod koniec sezonu będą wielkie rzeczy jeśli chodzi o Nicka i Jess. To jest właśnie to co staramy się wymyślić teraz. Ten odcinek czuje się jak kulminacja tego co staramy się zbudować w tym sezonie. I jest Prince!
Co było największą zmianą we wpisaniu pary w serial w ostatnim roku?
Myślę, że przez to mieliśmy kilka świetnych odcinków. Nadal mają niesamowitą chemię. Po prostu są świetni razem. To prawie jakby byli świetni razem niezależnie od tego jaką formę ich związek przyjmie. To oczywiste, że była wielka zmiana dla charakteru Nicka, ponieważ on, w pierwszych dwóch sezonach, był jakimś nieszczęśliwym starym facetem w ciele młodego faceta. Dając tej postaci tą ilość szczęścia z Jess i dając mu tego co chce na pewno zmieniło go trochę. Cieszę się, że są razem, ponieważ jeśli by nie byli, czułoby się jakbyśmy sobie pogrywali z widownią, czego nigdy nie chcemy robić. Zawsze po prostu chcieliśmy opowiedzieć historię tak naturalnie i zgodnie z prawdą jak możemy. Myślę, że znaleźliśmy sposób, aby dwójka szczęśliwych ludzi była zabawne. To nie zawsze było łatwe w tym roku.
Czy starasz się zatrzymać Damona Wayansa Jr. jako członka stałej obsady w czwartym sezonie?
Tak, myślę, że chcielibyśmy go mieć w czwartym sezonie. Nie wiem dokładnie co się stanie, w oparciu o kilka rzeczy, ale chcielibyśmy go mieć. Na pewno czujemy, że jest jedną osobą z obsady. Po prostu trzymamy kciuki.
Czy możemy się spodziewać kolejnej odsłony True American?
Właśnie pracujemy nad tym teraz jak rozmawiamy. Będzie wielki odcinek True American, który nadchodzi. Myślę, że musimy zrobić jeden przynajmniej w roku.
I jakoś aktualizujesz Strip True American?
Tak, na pewno. Zawsze odkładamy to w sezonie do chwili, kiedy po prostu potrzebujemy tego. To po prostu bierze nas wszystkich jako ekipa pisząca. To mała nagroda, którą możemy zachować na tarapaty w połowie roku, kiedy potrzebujemy pomocy.