"Jest naprawdę zabawną, ciekawą osobą" - mówi Johnson, o swoim czasie na planie z Princem. "Pozostał między scenami, nie zniknął, był towarzyski. Na początku wszyscy byli cicho i czuli się dziwnie, bo wiesz, to Prince. Ale miałem kilka pytań do niego, ponieważ prawdopodobnie nigdy go już nie zobaczę ponownie. Zapytałem się go czy lubi jeśli chodzi o Minnesotę. Zapytałem czy naleśniki [z The Chappelle Show] są prawdziwe".

Co ważniejsze jednaj Johnsom mówi, że Purple Rain rozwalał w swoich scenach - z których w jednej okazuje się dawać radę odnośnie relacji Jess - opinia, która jak powiedział została potwierdzona przez koleżankę z planu Zooey Deschanel. "Zooey, on i ja mieliśmy trzy-osobową scenę. I kiedy mamy gościnną gwiazdę, członkowi stałej obsady pojawiają się z każdym, aby sprawdzić co myślimy. To nie jest fajne dla nas, ale robimy to każdego dnia, a potem masz wielką gwiazdę. I czasami jest w porządku. A innym razem jesteś jak: 'To zajęło dziewięć ujęć, aby powiedzieć to?' Więc Zooey i ja przyszliśmy po tym jak Prince zaczął, a oboje byliśmy jak: 'Nie tylko to jest Prince, ale jest doskonałym aktorem'".

"Jess i chłopaki" i nagrodzony Złotym Globem nowy serial "Brooklyn Nine-Nine" pokażą specjalne odcinku 2 lutego po mistrzostwach NFL.

Zobacz zdjęcia Nicka i Winstona, którzy inspirowali się Princem z ich licealnych dni, a potem napisz w komentarzu jak mocno czekasz na ten odcinek.