Jeśli którakolwiek z sesji z tegorocznej zimowej trasy TCA była najbardziej oczekiwana, to mogła to być prezentacja brytyjskiego serialu „Sherlock” emitowanego przez PBS Masterpiece, która odbyła się w poniedziałek wieczorem.

Wyposażona w coraz bardziej jaśniejącą gwiazdę Benedicka Cumberbatcha (”Sierpień w hrabstwie Osace”, „Zniewolony”), który odbywa właśnie tournee w sezonie nagród i festiwali oraz Martina Freemana (pojawi się w serialu FX „Fargo”), premiera trzeciego sezonu „Sherlocka” pobiła wynik oglądalności z zeszłego roku o 25% i uzyskała wynik 4 milionów widzów.

Producent Steven Moffat wyjawił wcześniej, że przygotowuje się już do czwartego sezonu, chociaż stacja BBC (która emituje serial w Wielkiej Brytanii) nie ogłosiła jeszcze oficjalnie przedłużenia serialu. Natomiast Cumberbatch – który podczas panelu popisał się kilka razy niecenzuralnym językiem – potwierdził, że on i Freeman są przekonani, że będzie kolejny sezon. „Złożyłem zamówienie”, powiedział reporterom.

Jak dotąd, oprócz tych nieoficjalnym zapewnień, nie mamy żadnego potwierdzenia, ale przynajmniej jest nadzieja. „Serial będzie trwał dopóki Benedict nie będzie zbyt sławny”, powiedział Moffat, pół żartem, pół serio.

Oto 11 ciekawostek z 45-minutowej sesji w Pasadenie, zawierające kilka zawoalowanych wskazówek od Moffata, strażnika wszystkich serialowych sekretów.

Cumberbatch o swoich fanach: w poniedziałek po południu grupa fanów tego aktora zgromadziła się przed hotelem Langham Huntington w Pasadenie. Co myśli on o takiej uwadze? „Przede wszystkim czuję się winny”, powiedział, wyjaśniając „napięty grafik” w tamtym dniu, zanim nazwał to zjawisko „niezwykłym”. T uwagę przypisał częściowo postaci, w którą się wciela. „Myślę, że wiele bierze się z tego, kim on jest. To bardzo ikoniczna postać”, powiedział Cumberbatch. „Jest to dość niezwykłe i motywujące i czuję, że powinno to zostać docenione. Wiem, że to tylko napędzi całą sprawę ale jestem tylko człowiekiem; na tyle, na ile będę mógł zamierzam docenić takie uznanie, fakt, że fani mnie wspierają, są lojalni, w dużej mierze bardzo inteligentni, a niektórzy są po prostu oddani temu, co naprawdę lubię robić i postaci, którą uwielbiam grać. To wiele dla mnie znaczy.”

Spinoff Sherlocka? Pomysł został przedstawiony Amandzie Abbington („nasza oryginalna fanka”, jak nazwał ją Cumbernatch), która gra przyszłą żonę Johna Watsona - Mary. Chodziło o historię, która skupiałaby się całkowicie na postaci dodatkowej, takiej jak ona. Ale nie oczekujcie spinoffu „Sherlocka” w najbliższej przyszłości.

Czy Moriarty i Sherlock naprawdę się pocałowali? Ta scena pojawiła się w premierowym odcinku trzeciego sezonu jako jedna z teorii wyjaśniająca, jak Sherlock sfabrykował swoją śmierć w „Reichenbach Fall”. „Wpadliśmy na ten pomysł dzięki ewidentnej chemii między Benedictem i Andym [Andrew Scott]”, powiedział Moffat, przypisując pomysł producentowi Markowi Gattisowi. „Zrobiłem coś nieco bezczelnego”, powiedział Moffat przypominając sobie chwilę, kiedy Gattis powiedział mu o swoim pomyśle. „Zarżałem ze śmiechu”. Podczas sceny Moriarty i Sherlock śmiali się z pełnej napięcia rozmowy telefonicznej między Sherlockiem i Watsonem, po czym nasi wrogowie zaczęli się zbliżać do siebie, cal po calu, dążąc do pocałunku. „Zrobiliśmy cięcie, zanim doszło do kontaktu, i oczywiście seksu, bo to byłoby złe”, zażartował Moffat. Ale niestety fani „Sherlocka”, Cumberbatch powiedział, że międzi nim i Scottem „nie było więzi”.

Tak, upozorowana śmierć Sherlocka była zaplanowana: „John nie mógł widzieć miejsca upadku”, powiedział Moffat, kiedy zapytano go ponownie o to, jak Sherlock wykonał swój podstęp. „To było oczywiste”.

Dlaczego dodano Mary do sezonu? „Jeśli do dwóch facetów dołoży się kobiecą perspektywę, wszystko staje się bardzo, bardzo zabawne i bardzo pouczające”, powiedział Moffat o powodzie, dla którego do serialu została włączona przyszła żona Johna, która na początku nie została najcieplej powitana. „Oni wszyscy są w stanie tak szybko przejrzeć Sherlocka… ale John cały czas jest skołowany”. Abbington, która pojawia się we wszystkich trzech odcinkach tego sezonu pozostanie dużą częścią mitologii „Sherlocka” nawet wtedy, kiedy serial pójdzie dalej. „Mary absolutnie tam będzie. Nie zamierzamy jej po prostu wyciąć”, powiedział Moffat. „Jakby to wyglądało na początku kolejnego sezonu: Gdzie jeste Mary! Nie żyje!”.

Cumberbatch nie przewiduje końca: kiedy zapytano go o to, czy czuje się przytłoczony graniem takiej postaci, jak Sherlock, brytyjski aktor zaprzeczył każdej wzmiance na ten temat. „Dobrze mi z tym. Zamierzam to kontynuować”, powiedział Cumberbatch, dodając, że jest to „rola zapewniająca rozkład pracy. Uwielbiam ją, jest bardzo ożywcza.”

Relacja Sherlocka z rodzicami? Podobna do prawdziwego życia: podcza pouczającej chwili podczas sesji, Cumberbatch wyznał, że scena spotkania Sherlocka ze swoimi rodzicami w mieszkaniu pod 221B z premierowego odcinka jest prawie identyczna z relacjami, które łączą jego z własnymi rodzicami, Timothym Carltonem i Wandą Ventham. „Byli całkowicie zbulwersowani tym, jak wyglądają relacje między Sherlockiem a jego rodzicami i między nami”, Cumberbatch powiedział ze śmiechem.

„Niebezpieczne” wprowadzanie nowych postaci: myślę, że wprowadzanie nowych postaci, chłopaka albo dziewczyny, jest niebezpieczne i ludzie mogą pomyśleć, że te postacie wejdą w drogę bohaterom”, powiedział Moffat, odnosząc się bezpośrednio do Mary: „Doyle zupełnie inaczej opisuje oryginalną Mary Morstan. Myślę, że jeśli zrobi się to dobrze – tak jak my to zrobiliśmy – to czemu by jej nie polubić?”, powiedział Moffat. „Nie byliśmy aż tak zdenerwowani”.

Czy Kobieta powróci? „Jeśli będziemy mieli dobry pomysł, wszystko jest możliwe”, powiedział notorycznie tajemniczy Moffat, kiedy zapytano go o prawdopodobieństwo powrotu Lary Pulver w roli Irene Adler/Kobiety. „Robimy co możemy, żeby was okłamać i oszukać, więc nigdy wam nie powiemy. Nie będziecie się niczego spodziewać”.

O (nieco) flirtującej relacji między Sherlockiem i Molly: Molly Hooper, której zainteresowani Sherlockiem pojawia się w sezonie trzecim, nie miała wyjść poza sezon pierwszy, ale kreacja Louise Brealey zmieniła zdanie Moffata. „Oni razem z Sherlockiem byli automatycznie zabawni. jako postać rozwinęła się najbardziej ze wszystkim w tym serialu”, powiedział Moffat, rozczulająco nazywając Cumberbatcha „głównym flirciarzem”. „[Molly] jest pierwszą osobą, która sprawiła, że Sherlock ją przeprosił”.

Sherlocku, poznaj Sherlocka: Cumberbatch powiedział, że w niedzielę wieczorem spotkał się z Robertem Downey Jr., i porównali notatki na temat swoich wersji Sherlocka Holmesa (Downey Jr zagrał tytułowego bohatera w dwóch filmach obok Jude’a Law). Jednakże Cumberbatch nie mógł porozmawiać z Jonnym Lee Millerem, który występuje w „Elementary” stacji CBS, i z którym Cumberbatch zagrał we „Frankensteinie”.

„Sherlock” jest emitowany w niedziele na PBS Masterpiece.