Arek Tobiasz
| 18-08-2012, 20:30:25
Jak serial TNT "Wrogie niebo" rozpocznie finał drugiego sezonu (w tę niedzielę), 2 pułk będzie musiał przełknąć spiętrzoną porcję Uważaj Co Sobie Wymarzyłeś, mówi Will Patton, który gra kapitana Daniela Weavera.
"To co chcieliśmy... i jeszcze to nie wygląda całkiem właściwie z jakiegoś powodu" - mówi o łańcuchu zdarzeń, które sprawiły, że de facto prezydent USA Arthur Manchester (Terry O’Quinn z "Zagubionych") wylądował w celi, a generał Bressler (Matt Frewer z "Eureki") przejął kontrolę nad placówką Charleston. "To wygląda jakby poszło w kierunku, którego się nie spodziewaliśmy".
Bez popełnienia błędu, 2 pułki przybył do Charleston przygotowany na utrzymanie dobrej walki przeciw Panem i jego chudymi braćmi. Ale kiedy Manchester, stary profesor historii Toma Masona, okazał się być biernym politycznie, Weaver i spółka lobbowali dołączenie do Skittersów w ich buncie. Bressler jednak kilka stron w zbiorze strategii i ogłosił formę stanu wojennego.
"Cokolwiek do cholery robi, to tworzy w pewien sposób chaos, który wpływa na całą populację Charleston - i to w sposób, który może być bardzo niebezpieczny dla wszystkich zainteresowanych" - mówi Patton. "On po prostu robi coś w rodzaju szaleństwa, 'Obalmy ten rząd', kiedy to może wydawać się być wielkim krokiem wstecz!"
Pojawiający się 2 pułk i mieszkańcy Charleston mogą lepiej zrozumieć sens tej sytuacji szybko, ponieważ między planetarna bitwa w finale sezonu dosłownie się zbliża - "i to ta dobra rzecz" - zdradza Patton. Aktor mówię, że na szczycie Mechów, Skittersów, "karaluchów", "robaków w gałce ocznej i rybich głów", które my i postacie spotkali do tej pory, zobaczysz wprowadzenie jeszcze kolejnej nowej formy życia pozaziemskiego, kiedy odcinek będzie trwać.
Wszystko powyższe prowadzi do cliffhangera nie z tego świata, które Patton może sobie jedynie wyobrazić, ponieważ w czasie, gdy rozmawialiśmy w czwartek, jeszcze nie obejrzał finałowej sceny z efektami specjalnymi. "I będę zaskoczony jak ty, kiedy zobaczę te rzeczy" - mówi - "ale słyszałem, że to dość niesamowite".
Ostatecznie Patton mówi, że Steven Spielberg produkujący ten serial sci-fi "naprawdę przyspieszył akcję" w drugim sezonie - kiedy trzeci sezon, który już został zamówiony. "zabierze to jeszcze na inny poziom".
Ważąc na słowa, ostrożnie, mając oczywiście pogląd na to co pojawi się w kolejnym sezonie, on ostatecznie mówi: "Waham się czy powiedzieć coś więcej - i nie powinienem mówić zbyt wiele... ale to będzie jeszcze lepsze i stanie się bardziej intensywne".
Jaki "zadziwiający" zwrot akcji czeka nas w zakończeniu 2 sezonu "Falling Skies"?