"Hostages na pewno miało swoje wyzwania, ale trzymaliśmy z serialem i pozwoliliśmy mu pokazać swój cały sezon" - powiedziała Tassler. Potem powiedziała, że "absolutnie" rozważy każde plany producentów na drugi sezon, niemal z pewnością posiadający nową obsadę i założenie.

"Jesteśmy zawsze otwarci" na taką możliwość, powiedziała nam Tassler. "Powodem dla którego serial nie wypalił, nie jest jego forma, nie przez to, że to był zserializowany thriller".

Czy największą przeszkodą z jaką musiało zmierzyć się "Hostages" - i teraz następca tej pory emisji, dramat "Intelligence", który w tym tygodniu również otrzymał wyniki na równi thrillera z Toni Collette i Dylanem McDermottem - jest to, że po prostu nie ma miejsce, w poniedziałki o 22:00, na trzeci procedural? Może CBS przemyśli zaplanowanie wysoce konkurencyjnej pory emisji, gdzie jest głośny dramat NBC "Czarna lista" i dzielny serial ABC "Castle", które z łatwością zajmują dwa pierwsze miejsce?

Jednym słowem, nie. "Fala wzrośnie i poniesie wszystkie łodzie", to sposób myślenia Tassler. "Więcej donrych programów tam po prostu oznacza, że więcej osób będzie oglądać telewizję. Myślę, że jest dużo miejsca dla dobrego serialu".

Czy uważasz, że CBS może dać "Hostages" kolejną szansę?