Szef "Salem" o tym, że serial jest bliższy rzeczywistości, a nie "Harry'emu Potterowi"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 12-01-2014, 23:40:04


Szef

WGN America - świeżo po zielonym świetle dla miniserialu "Dziesięć przykazań" - pokazało "Salem", swój pierwszy serial ze scenariuszem w niedzielę w czasie zimowej sesji Television Critics Association.


W serialu występują Shane West z "Nikity", Seth Gabel z "Arrow" i Janet Montgomery, a on sam bada mroczną, nadprzyrodzoną prawdę ukrytą za zasłoną tego haniebnego okresu w amerykańskiej historii. Czarownice umieszczone tam są prawdziwe, ale one nie są tym kim lub czym się wydają. Serial, skoncentrowany na epickim romansie mającym miejsce wokół wybuchowego objawienia, dostarcza śmiałą nową wizję "Salem" - i jeszcze odważniejszą nową wizję czarownic.

"Nasze podejście do Procesu Czarownic z Salem jest takie, że czarownice były prawdziwe i były tymi, które prowadziły procesy, o tym jest nasz serial" - powiedział showrunner Brannon Braga ("Terra Nova") dziennikarzom. "Serial koncentruje się na transkryptach z procesów czarownic. Dobre zapisy przechowywały rzeczy, o które ludzie byli oskarżani... Nasz serial jest o czarownicach; nie ma wampirów czy wilkołaków. Mamy nadzieje, że nasza forma magii jest inna; jest bardziej zakorzeniona w naturze rzeczy, które jak ludzie twierdzili działy się w tym czasie. to mniej Harry Potter, a bardziej zakorzenione w naturze".

Gabel, który gra Cottona Mathera, mężczyznę przydzielonego do nadzorowania polowania na czarownice, mówi, że serial bada postrzeganie i pytania fakty kontra fikcja. "Jak wiemy, że te historie, które zostały nam opowiedziane są prawdziwe? To kwestionuje te fakty i postrzeganie, a w tym czasie daje ci większy dostęp do zrozumienia, że prawda może być metaforyczna" - powiedział. "Możesz poczuć jak to było być w Salem i żyć tam. Jeśli wierzysz w Boga i diabła, jak to zmieni twój sposób myślenia?"

Producenci obiecali straszne sceny, których widzowie nie widzieli wcześniej w telewizji - w tym żaby wychodzące z czyjegoś gardła, co Braga opisał jako środek wywołujący śpiączkę, który czarownice wykorzystują, aby utrzymać ludzi w kontroli. Producent wykonawczy podkreślił, że serial jest zakorzeniony w historii, a wiele postaci pojawiających się w "Salem" jest opartych na prawdziwych ludziach.

"To nie jest tylko jeden z najgorszych momentów w amerykańskiej historii, to jest najgorszy i pierwszy, a także nadaje ton temu co się stanie setki lat później" - powiedział Braga, wywołując szereg historycznych rzeczy w wielu aspektach. "Zastanawialiśmy się dlaczego to się wciąż dzieje".

Gabel zauważył, że serial stanowi "ilustrowaną wersję" Procesu Czarownic z Salem bardziej niż historyczne książki, kiedy producent wykonawczy Adam Simon zauważył, że sceny w Salem, które wielu ludzi uważa, że się faktycznie nie zdarzyły, to najbardziej prawdopodobne jest to, że miały miejsce w XVIII wieku.

"Salem" zadebiutuje w niedzielę, 20 kwietnia.
 



Kategorie: Spoilery Telewizja Nowe seriale TCA Press Tour 
Seriale: Salem 

Zobacz również: