Arek Tobiasz
| 16-08-2012, 13:43:43
Aktorka nominowana do Emmy z "Teorii wielkiego podrywu" Mayim Bialik mówi, że "czuje ból", ale nie taki jaki opisali TMZ, w którym jest ryzyko utraty któregoś z palców w wyniku środowego wypadku samochodowego.
W rzeczywistości Bialik planuje się zgłosić na planie serialu w czwartek zgodnie z planem, produkcja nie zostanie w ten sposób zakłócona.
Z mężem napisała orędzie do fanów i śledzących Twittera Bialika: "Obolała, ale z wszystkimi palcami", co dementuje wspomniany "raport" TMZ, w którym były "tony i tony krwi wszędzie" w wypadku w Los Angeles.
"Jeśli chcesz zobaczyć mnie przed wypadkiem, oglądaj dziś Soup" - dodała promując swoje pojawienie w środę w programie Joela McHale'a.