Arek Tobiasz
| 30-12-2013, 14:42:52
Machinacje polityczne, walka o władzę, szpiegostwo i intrygi - nawet kiedy Prezydent Barack Obama zasiada na swojej kanapie, wydaje się, że zabiera pracę do domu ze sobą.
Na szczycie listy Prezydenta, według New York Times, znajdują się: seriale HBO "Gra o tron" i "Zakazane imperium" oraz "House of Cards" (Netflix).
Times cytuje Obamę jak niedawno zauważył jak zazdrości efektywności podstępnemu bohaterowi "House of Cards", Frankowi Underwoodowi (w tej roli Kevin Spacey).
"Ten facet potrafi wiele zrobić" - zażartował prezydent.
W przeszłości Obama wyrażał się entuzjastycznie o "Homeland" (Showtime), "Mad Menie" (AMC) i brytyjskim dramacie "Downton Abbey" i "The Wire" (HBO), serialu, który określił jako jeden z "największych seriali w historii".
Według Times, prezydent jest również w środku oglądanie "Breaking Bad" (AMC) od początku; ponoć często ostrzega tych w jego kręgach, aby nie zdradzali mu tego co dzieje się dalej.
Zauważalnie nieobecny na liście ulubionych Obamy: Soczysty, seksowny "Skandal" (ABC), który pokazuje trwający romans między waszyngtońską doradczynią a prezydentem Stanów Zjednoczonych - choć, jak główna aktorka Kerry Washington powiedziała wcześniej w tym roku, że były prezydent Bill Clinton jest wielkim fanem.