Arek Tobiasz
| 19-12-2013, 14:10:22
Plotki o rychłym upadku "Kości" wydają się mocno przesadzone.
Pomimo obaw wśród fanów, że Fox wysłał długo emitowany dramat na piątek, aby tam umarł, Booth i Brennan nawet więcej niż radzą sobie w tego wymagającego wieczoru jeśli chodzi o wyniki oglądalności. W rzeczywistości producenci "Kości" zostali tak zachęceni odpornością serialu, że patrzą w przyszłość do 10 sezonu.
"Zamierzamy zrobić dość duży cliffhanger pod koniec tego [dziewiątego] sezonu" - powiedział producent wykonawczy Stephen Nathan. "To zmieni, przynajmniej tymczasowo krajobraz serialu. To naprawdę bardzo duża zmiana w tym jak Booth i Brennan będą sobie radzić z przestępstwami w przyszłości".
Od przeprowadzki na piątki w połowie listopada, wyniki oglądalności "Kości" miały tendencję wzrostową dwa razy z rzędu, a jego ostatnia widownia - 7 milionów osób - prawie była na równi z ostatnią poniedziałkową emisją. Serial był również na pierwszym miejscu o 20:00 w ciągu dwóch swoich ostatnich odcinków.
"Jestem podekscytowany wynikami oglądalności z piątków" - zachwyca się Nathan. "to pierwszy raz od lat jak Fox zwyciężył w tej godzinie"
Jednak jak stacja Fox zrezygnuje z serialu, Nathan mówi, że ma "plan awaryjny" w razie gdyby finał sezonu okazał się finałem serialu. I jeśli to nie zadowoli fanów, śmieje się Nathan: "Każdy może przyjść do mnie do domu i zrobimy 10 sezon w salonie".