Marie Laveau (Angela Bassett) odrąbała głowę swojego arcywroga i wysłała w pudełku do Fiony (Jessica Lange) w ramach zemsty za śmierć jej ukochanego Minotaura. Ale to był jedynie czubek góry lodowej, jeśli chodzi o dramatyczne wydarzenia. Joan (Patti LuPone) zaaplikowała swojemu synowi toksyczną lewatywę. Queenie (Gabourey Sidibe) wycięła serce bezdomnemu mężczyźnie. A Fiona nosiła niesamowity turban. Oto rozmowa ze współtwórcą AHS o rozwoju serialu i ponownym epizodzie Stevie Nicks!

Kiedy zdecydowaliście się obciąć glowę LaLaurie? Było to postanowione od początku?

Najciekawszą rzeczą związaną z tą postacią było to, że ustaliliśmy, że karą LaLaurie jest to, że nie może będzie żyć wiecznie, czyli jest bohaterką, której nie można zabić. Więc w pewnym momencie zauważyła, że, tak jak to ujęła „Walcie się, możecie robić co chcecie”. W takiej sytuacji powstaje pytanie: co ohydnego w takich okolicznościach mogłaby zrobić Marie? Więc kiedy już wymyśliliśmy, że Marie na pewno odcięłaby jej głowę, zdecydowaliśmy, że to nie wystarczy i Gabourey Sidibe powinna zrobić coś jeszcze gorszego. Wtedy wymyśliliśmy odcinek, który będzie zimowym cliffhangerem, zatytułowany „Head”, w którym będziemy śledzić losy głowy Kathy Bates i w którym dziwne rzeczy przytrafią się głowom lub umysłom innych postaci. Kathy jest jednocześnie wroga i pełna empatii. Najdziwniejsze jest to, że ludzie zaczynają kibicować Madame LaLaurie. To, co wydarzy się w tym cliffhangerze wykracza poza termin „komiczne”.

Czy używają jej głowy jako gadającego rekwizytu? Czy Fiona nosi ją w torbie na kulę do kręgli? Co robią z tą głową?

Najzabawniejsze jest to, że Fiona wcale nie chce tej głowy w domu. To tak jak niechciany prezent gwiazdkowy, przekazywany od osoby do osoby. W końcu zobaczycie, co się stanie z Gabourey Sidibe, ale to moja ulubiona rzecz w całym roku – to i Stevie Nicks.

Inna sprawa, że odcinek „The Sacred Taking” jest najlepszym jak dotąd odcinkiem Jessici. Myślę, że jest niesamowita i bardzo odważnie podeszła do tego tematu. I do tego cholernie dobrze wygląda w turbanie!

To jak Big Eddie („Grey Gardens”)!

Nigdy tak o tym nie myślałem!

Podoba mi się pomysł Kathy Bates i jej głowy jako osobnych postaci.

I wiesz, że najlepszą rzeczą w Kathy jest to, że jest świetna i nie boi się nowych wyzwań. Kiedy zadzwoniliśmy do niej z informacją „Będziesz głową”, odpowiedziała „Świetnie”. Zmusiłem ją do zrobienia czegoś w jednym z ostatnich odcinków i dzisiaj rano napisała do mnie w tej sprawie, wysyłając dodatkowo swoją fotkę.

Tak to już jest w tym serialu, trzeba być chętnym na wszystko, nawet na bycie głową.

To brzmi zabawnie, ale w zimowym cliffhangerze sprawy stają się dramatyczne i poruszające. Zdarzy się coś, w moim mniemaniu, bardzo głębokiego. Zobaczycie.

W swojej chorobie Fiona odnajduje przyjaciela w Spaldingu. Zobaczymy ich jeszcze knujących razem?

Tak. Zobaczycie więcej samego Spaldinga, jak również Spaldinga z innymi postaciami. Teraz kiedy jest duchem, może wszystkich obserwować. Ma swoich ulubieńców.

Pod koniec Fiona i Cordelia tak jakby zawierają przymierze. To ciekawe, że knowania Cordelii przeciwko jej matce zbliżyły je do siebie. Ten stan będzie trwał?

Nie! Nigdy się nie pogodzą. To jedna z moich ulubionych relacji w tym serialu. Kidy tylko myślicie, że Cordelia wybaczyła Fionie, cos się dzieje, Fiona wyskakuje z czymś nowym. W ostatnich czterech odcinkach w styczniu Cordelia odkryje jeszcze mroczniejsze sekrety jej matki, co przewróci świat do góry nogami. To nie „Kochane Kłopoty”. To nie jest relacja matki z córką, jaką uwielbiacie.

W tym serialu jest kilka złych matek.

Niektóre odkupią swoje grzechy. Oglądajcie.

Skoro już mowa o złych matkach, Joan przeszła samą siebie z tą lewatywą. Umarła i wróciła z zaświatów. Zmartwychwstała?

W kolejnym odcinku Joan będzie żywa a jej syn w śpiączce. W końcu będzie musiała stawić czoła faktowi, że jej sąsiadki są znienawidzonymi przez nią czarownicami, ale mogą jej pomóc, zwłaszcza Nan, która jest jasnowidzką. Dajemy również światu Patti LuPone śpiewającą pieśni religijne, co jest dla niej wielką chwilą. „Head” to mój ulubiony odcinek tego sezonu. To, co robi Patti LuPone. Powrót Myrtle Snow. Dzieje się wiele niesamowitych rzeczy – wokół Sarah, Jessici, Emmy. Nie mogę się doczekać, aż publicznośc zbaczy ten cliffhanger, ponieważ jest niesamowity. Angela. Gabourey. To najlepsze występy w tym sezonie.

Skoro już jesteśmy przy Gabourey, Queenie okazała się być naprawdę mroczna, kiedy zabiła tego człowieka na początku odcinka. Czy będzie dalej kroczyła ta ścieżką?

Cóż, wyraźnie połączyła się z voodoo. Widzieliście, że nie szukała zemsty na Marie. Uwielbiam moment, kiedy przynosiła Kathy Bates hamburgery. Queenie próbuje się dowiedzieć, gdzie pasuje. Odegra dużą rolę i to, co się wydarzy w „Head” zmieni jej świat. Czy te dwie strony będą mogły współpracować? Czy Queenie doprowadzi do przełomu?

Historia łowcy czarownic również się rozwinęła. Czy w „Head” dowiemy się nowych rzeczy?

Tak. W „Head” będzie wiele śmierci. Musiałem podjąć takie decyzje. To przygotuje sezon do finału i ustawi wydarzenia ostatnich czterech odcinków w bardzo ciekawy sposób.

W tym serialu ludzie umierają i powracają do świata żywych. Będą jakieś ostateczne zgony?

Cóż, jeśli umierasz, to chcesz być w pobliżu Misty Day. A jeśli nie masz pod ręką Misty i sam nie posiadasz odpowiednich mocy, masz przechlapane. Więc tak, niektórzy umrą i nie wrócą.

Byłem na planie ostatniego odcinka i słyszałem, że prawdziwe czarownice pojawiły się, żeby pomóc przy choreografii do ceremonii Sacred Taking.

Tak, mieliśmy kilku bardzo ciekawych doradców.

Czy napięcie między Zoe, Kyle’m i Madison będzie trwało?

Tak. Zaskoczyła mnie reakcja publiczności na ten wątek. Myślałem, że pomysł, że obie dziewczyny mają potwora spodoba się wszystkim. Ale o dziwo ludzie chcą duetu Taissa-Evan z pierwszego sezonu. Ale tak, napięcie będzie trwało w katastrofalnych okolicznościach, co według mnie stanowi nie lada rozrywkę.

Wspomniałeś, że chciałbyś, aby Stevie Nicks wróciła. Czy to się stanie?

W jednym z kolejnych odcinków. Pojawi się w odcinku 10 i w jeszcze jednym, realizując pomysł, na który sama wpadła i który był zbyt dobry, by można mu było odmówić. Co zabawne Stevie przeczytała scenariusze i zadzwoniła z pytaniem „Zdajesz sobie sprawę z tego, że robicie dokładnie to, co było w jednej z moich piosenek?” Ja na to: „Chyba żartujesz.” A potem przypomniałem sobie piosenkę. Mamy coś fajnego, co było jej pomysłem.

Możesz powiedzieć co to za piosenka?

Nie, wszystko by się wydało.

Czy plany na czwarty sezon się zmieniły?

Nie, są już ustalone. Wymyślam już tytuły.

Zacząłeś już wybierać obsadę?

Tak, zapraszam aktorów, kiedy mam dla nich postać. Ludzie nie powinni się na tym skupiać, ponieważ to, że w obsadzie nie ma ich ulubionych aktorów jeszcze nic nie oznacza. To mozolna praca i cały czas kogoś dodaję. Mam nadzieję, że będzie Angela. Tak samo Kathy. Jessica, Sarah, Evan. Franny Conroy również jest zaproszona. Mamy dla niej coś specjalnego. Będą też nowi ludzie! Lubię aktora, z którym pracowałem przy „The Normal Hart” – Finna Wittrocka.