Arek Tobiasz
| 04-12-2013, 00:02:23
Jak Bret Michaels poradziłby sobie w post-apokaliptycznym świecie? Mamy zamiar się dowiedzieć.
Dowiedzieliśmy się, że piosenkarz pojawi się w dramacie NBC "Revolution", gdzie zagra post-apokaliptyczną wersję samego siebie.
Ale która z postaci stanie twarzą twarz z frontmanem "Poison"? Będziesz musiał poczekać i zobaczyć, ale powiedziano nam, ze Micheals wykona akustyczną wersję (... ponieważ, wiesz, nie ma energii) przebojowej ballady swojego zespołu "Rose Has Its Thorn" w odcinku, który zaplanowano na 2014 rok.
"Bret jest naprawdę świetnym facetem. Jestem wielkim fanem jego muzyki i jestem zachwycony, że pojawi się w Revolution" - powiedział twórca Eric Kripke w oświadczeniu.
W zeszłym tygodniu, "Revolution" zakończyła swój jesienny sezon z napakowanym akcją odcinkiem, w którym zobaczyliśmy powrót ważnej postaci i wzruszające odejście. Serial powróci w styczniu z nową partią odcinków.
"Revolution" jest emitowane w środy.