Wtorkowy odcinek ujawnił, że, w rzeczywistości, się spiknęli, ale co bardziej szokujące, to najwyraźniej miało miejsce kilka razy. Rano po pewnych konkretnych igraszkach, Ward powiedział, że użyją "tego samego planu jak wcześniej" i rozłożyli swoje wyjście.

Ale nowy związek Mayi z Wardem nie jest jedyną rzeczą, której widzowie dowiedzieli się o twardej jak skała agentce w tym tygodniu. Skye (Chloe Bennet) w końcu odkryła jak May zyskała przydomek Cavalry. Okazuje się, że jacyś cywile i agenci S.H.I.E.L.D. byli trzymani jako zakładnicy przez grupę wrogów, więc May dokonała szturmu na kompleks, aby ich uwolnić. Weszła tam i pozbawiła sił wroga, ale nigdy nie powiedziała nikomu w jaki sposób. Zatraciła siebie tam, wychodzi jako inna osoba. Cicha dziewczyna, która kochała żarty stała się twardą agentką, dlatego Coulson (Clark Gregg) sprowadził May na samolot - w nadziei, że może okaże się tą dziewczyną, którą kiedyś znał.

Jak May pozbawiła sił swoich wrogów to się jeszcze okaże - ale wiemy już co się wydarzy. Dobra wiadomość jest taka, że stara May nadal gdzieś tam jest odkąd zrobiła żart Fitzowi (Iain De Caestecker) pod koniec odcinka.

Czy podoba ci się to, że May i Ward są razem?