Showrunner "Homeland" Alex Gansa o Brodym i zbliżaniu się do finału


redakcja   redakcja | 22-11-2013, 19:38:24


Showrunner

Producent wykonawczy rozmawia z nami o punktach fabuły w jego dramacie, delikatnych stanach jego antybohaterów i ostatnich czterech odcinkach: „Ten sezon, prawdopodobnie bardziej niż pierwszy i drugi był ostrożnie rozwijany od początku”.

“Homeland” rzuciło kilka wielkich odkryć podczas niedzielnego odcinka, z których ostatnie, showrunner Alex Gansa opisuje jako druga część sezonu.  

Carrie (Claire Danes), rozpoczynjący swój drugi trymestr, jest przedmiotem poważnego ciosu – została postrzelona w ramię – w jej ożywionym dążeniu do udowodnienia niewinności Brody’ego (Damian Lewis). Co do najbardziej poszukiwanego na świecie człowieka, Saul (Mandy Patinkin) odkrywa go naćpanego i w katatonii w tej samej celi w Wenezueli, gdzie widzowie ostatni raz widzieli go pięć odcinków temu. 

Rozpoczynając ostatnią część odcinków przed finałem 15 grudnia, Gansa rozmawiał z nami o tym co dalej z „Homeland” (Znacznie więcej Brodiego – choć nie pada nawet słowo o jego rodzinie), jak wytrzymuje krytykę, która wydaje się iść ręka w rękę z serialem Showtime teraz i dlaczego ten sezon rzeczywiście został najbardziej ostrożnie zbudowany. 

Opisałeś ten sezon jako podzielony na trzy momenty zwrotne. Co możesz powiedzieć o następnym?

Więc, to będzie koniec drugiego momentu zwrotnego i myślę, że jest całkiem oczywiste o czym będzie ostatni moment. Myślę, że należy on do Nicka Brody’ego – to ostatni większa seria odcinków w tym sezonie.

Co chciałeś osiągnąć tym drugim rozdziałem sezonu?

Gdy zdaliśmy sobie sprawę, że Saul i Carrie grali, by wywabić Javadiego (Shaun Toub) z Iranu i dostać się do niego, to była właśnie ta gra. To było o tym jak sprowadzili go do kraju, jak się nim zajęli, jak go odesłali i w końcu o tym najsmaczniejszym fragmencie informacji, z którym zostawił Carrie w kwestii niewinności Brody’eego.

Brody jest w dość kiepskiej kondycji. Jak długo jest zamknięty?

Wiesz, to otwarte pytanie, ale powiedziałbym, że przynajmniej kilka miesięcy.

Czy jego powrót oznacza, że będzie coś więcej o jego rodzinie?

Czy powinienem poruszać trzeci tor? Nie sądzę. [Śmiech] Ludzie mogą poczekać i sami zobaczyć.

Mówiąc o trzeciej części, kiedy podjąłeś decyzję, że Carrie będzie w ciąży?

Od samego początku sezonu. Wszyscy wiedzieliśmy, że jest w ciąży, gdy usiedliśmy na początku roku. Wiedzieliśmy, że zajdzie w ciążę, na skutek ich wspólnego pobytu nad jeziorem – to ostatni moment. I naszym celem stało się „Jaki jest najgorszy melodramatyczny sposób żeby to ujawnić? Jaki jest sposób, żeby odegrać to jako szczere i prawdziwe w nawiązaniu do jej postaci?”

 

Czy myślisz, że to będzie taki stwarzający podziały ruch?

Śmieszne jest czytanie jak ludzie ragują: “to mydlana opera.. to następny zwrot akcji”. Dla nas, to nie jest nic z tego. Zwrot akcji jest wtedy, gdy historia idzie w jednym kierunku i myślisz w tym samym kierunku, ale coś takiego się dzieje, że wszystko staje na głowie. Ciąża Carrie jest rozwojem fabuły. Mam nadzieję, że będzie to utrzymane w taki sposób, że nie będzie to za bardzo melodramatyczne i nie będzie mydlaną operą. Myślę, że zaczęliśmy to przez fakt, że gdy otwiera ona szufladę i w prawdziwie dwubiegunowy sposób sprawdza samą siebie każdego dnia, przez ostatnie trzy miesiące. Chce po prostu negatywnego wyniku, aby nie musiała być w ciąży.  

Jak bardzo do przodu zaplanowaliście sposób, w jaki ciąża odegra swoją role?

To kolejna śmieszna sprawa. To nie możliwe by być obiektywnym w pracy – jesteśmy w samym środku tego nadal i nie możemy powiedzieć – ale ten sezon, prawdopodobnie bardziej niż pierwszy i drugi był ostrożnie planowany pod względem fabuły od początku. Wszyscy wiemy, dokąd zmierzał serial od początku tego roku i dokąd zmierza pod koniec roku. Od pierwszej minuty, w której zdecydowaliśmy o fabule, na początku marca. Wszystko co dzieje się w tym sezonie jak na razie, jest na bardzo wysokim poziomie, znacznie bardziej skrupulatnie zaplanowane niż w pierwszym i drugim sezonie. Gdy słyszymy, że błąkamy się po lesie, jest to dla nas histeryczna opinia. To jest sezon, w którym byliśmy bardzo przytomni i sumienni w zawiązywaniu każdego drobnego kawałka fabuły. Jednym z tych kawałków jest ciąża Carrie i stała się ona bardzo istotna w tym ostatnim cyklu odcinków.     

Czy chcieliście by ludzie wyluzowali i poczekali aż zobaczą cały sezon zanim zaczną krytykować?

To byłoby super – ale wydaje się niemożliwe. Mówi się, to świetnie, że ludzie są tak zaangażowani w serial i świetnie, że o nim mówią. To świetnie, że zdobywamy najlepsze wyniki oglądalności jakie kiedykolwiek mieliśmy. To wszystko okazuje się zyskiem „Homeland.” Po prostu pracujemy tak ciężko, jak tylko możemy, żeby zrobić z tego tak przekonującą rozrywkę i być tak prawdziwym wobec postaci, jak tylko się da. To jest to, co robimy i to podlega ocenie innych. 

Jak wielka pilność jest teraz, biorąc pod uwagę, że upływa kadencja Saula jako dyrektora CIA?

To jest zegar, który sami dla siebie ustawiliśmy. Nadchodzą potwierdzenia przesłuchań Senatora Lockharta [Tracy Letts], a on jest faworytem do potwierdzenia. Wkrótce stanie się dyrektorem CIA. Saul wie, z powodu dużej filozoficznej przepaści między nimi co do przyszłości agencji, że musi zrealizować tę operację zanim Lockhart przyjdzie. W przeciwnym razie zablokuje mu wszelkie działania. Fakt, że Brody jest w tak trudnej sytuacji jest dla niego wielką komplikacją.   

Saul wiedział znacznie więcej niż myśleliśmy przez cały sezon. Jak długo wiedział, że Brody był w Caracas?

Bezpiecznie można powiedzieć, że El Nino [Manny Perez] widząc Brody’ego tak zniedołężniałego i że może lada chwila umrzeć, uważa, że może to być korzystne zdobyć nagrodę, zanim faktycznie umrze. Oczywiście, Saul wiedział o sytuacji Brody’ego w Wenezueli zanim porozmawiał z Javadim o winie czy niewinności Brody’ego. 

Udział Dara Adala (F.Murray Abraham) w szwindlu jest pewnego rodzaju niespodzianką. Jak bardzo lojalnym jest wobec Saula teraz?

Moja osobista teoria na ten temat brzmi tak, że Dar Adal był w okolicy gdy usłyszał co Carrie i Saul ustalali i zrozumiał wartość umieszczenia Javadi jako informatora CIA w Iranie. Myślę, że był tak porażony śmiałością tego pomysłu, że aż zaczął kręcić się przy boku Saula. Czy jednak jest lojalny Saulowi, Lockhartowi, agencji, czy też idei wywiadu, jest pytaniem do publiczności by samodzielnie zdecydowała. W tym momencie, gdy miał okazję by wypuścić Lockharta z pokoju konferencyjnego, ale z Saulem przy boku, moja interpretacja jest taka, że ów Saul przy boku jest całym geniuszem operacji.

Jak szybko dowiemy się o co dokładnie chodzi z romansem Miry z Alanem?

Odpowiedź znajdzie się w następnym odcinku. Dokładnie w dziewiątym dowiemy się kim on jest.

Carrie musiała wiedzieć, że Quinn (Rupert Friend) zamierza ją postrzelić – co było dla niej motywacją w tym momencie?

Postać Carrie Mathison jest impulsywna. A czasami ta impulsywność bierze górę. Myślę, że siedzi w tym vanie, i tu pojawia się to całe nagłe zrozumienie, że to jest ta osoba, która mogła usprawiedliwić Brody’ego raz na zawsze. Rzeczywisty zamachowiec, twarz mordercy… pokazujesz to prosto przed ludźmi, i nagłe wszystkie te pytania są zdawane przez ludzi, czy Brody ma z tym coś wspólnego. Gdy to wygląda tak jakby miało być jej odebrane, jej emocje dochodzą do głosu. Nosi dziecko Brody’ego i to ją całkowicie pochłania. Musi się wydostać i zatrzymać to zanim się wydarzy – z wyłączeniem wszystkiego innego. To właśnie ta impulsywna natura, która bierze górę. Gdyby miała czas, żeby o tym pomyśleć, prawdopodobnie by powiedziała, „Poczekaj minutę, to nie jest dobry pomysł”. Ale to nie jest w stylu Carrie Mathison.



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja 
Seriale: Homeland 

Zobacz również: