Wygląda na to, że Lemon Breeland (Jaime King) podejmie nową, niespodziewaną i niepodobną do Lemon rutynę w drugim sezonie "Hart of Dixie".

Tak, to prawda. Teraz, kiedy Lemon nie jest dłużej z George Tuckerem (Scott Porter), aktorka mówi, że jej postać stanie się bardziej niezależną kobietą.

"Zobaczycie wiele zmian Lemon: staje się sobą, znajduje pracę, zaczyna działać na własną rękę, ucieka od swojej rodziny, od domy swojego ojca".

Kontynuuje: "To będzie bardzo dobre dla niej - zobaczyć ją jak działa sama, próbuje zrobić coś innego, być niezależną od faceta dla własnego szczęścia".

Ale co ta odkryta niezależność oznacza dla wolnej od niedawna Lemon i jej byłem miłości, burmistrza Lavona Hayesa (Cress Williams)?

"Nie wiem, czy to platoniczne czy romantyczne. Wydaje się, że takie może być. Kto wie...?" - dodaje.

I jak zawsze, jej rywalizacja z doktor Zoe Hart (Rachel Bilson) będzie kontynuowana.

King mówi: "Zawsze musimy być tak antagonistyczne wobec siebie... ale [scenarzyści] dali nam chwilę, gdzie my właściwie spotkamy się ze sobą na naprawdę ludzkim poziomie".

"Hart of Dixie" wraca we wtorek, 2 października.