Post Mortem "Chirurgów": Camilla Luddington o decyzji Alexa i przyszłości "JoLex"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 04-11-2013, 19:23:20


Post Mortem

W te Halloween w "Chirurgach" (ABC) fani romansu Alexa i Jo się wystraszyli, kiedy to całe napięcie wynikającego z odnalezienia jego ojca soprowadziło do intensywnego starcia między początkującymi gołąbkami. Czy Alex odciął się od Jo, zamykając drzwi przed jej twarzą? Albo wpuścił ją do środka, co sygnalizuje wielki krok dla nich? Camilla Luddington rozmawiała z nami o emocjonalnym wyniku tego i co to oznacza dla ich wspólnej przyszłości, jak również mówi o innych szczęśliwych/smutnych zwrotach akcji w tym tygodniu.


Wspólne czytanie scenariusza halloweenowego odcinka musiało być bardzo zabawne.

To było histeryczne. Bardzo podobało mi się to dlatego, że przypomniało starą Bailey, zwłaszcza pojawiając się, strasząc nas i myśląc, że nie jesteśmy godni czegokolwiek. I potem ta cała sprawa z zombie...

Miałaś chwile, kiedy myślałaś: "Pacjent pochyla się i gryzie Leah w szyję!"

Wiem! Mówili nam, że to będzie miało halloweenową tematykę i słyszeliśmy pogłoski o zombie, a ja myślałam: "Jak oni to zrobią"? Ale to było naprawdę fajne.

Mówiąc o strachu, byłem zdenerwowany przez Jo, kiedy wyglądało jakby chciała powiedzieć Meredith co się dzieje z Alexem. Byłem jak: "Nie. Nie rób tego. To nie skończy się dobrze dla ciebie".

Tak - to są "Chirurdzy", to się okaże straszne. Ale myślę, że w tej chwili, Jo naprawdę nie ma pomysłu do kogo się zwrócić. Coś wycięli z ostatniego tygodnia, gdzie pytałam Jacksona: "Wiesz coś o jego ojcu?" Ona jakby wyciąga swoje macki, aby sprawdzić czy ktoś ma jakiś pomysł co się dzieje. I w tym momencie, Alex był taki zdystansowany, ona nie wie co ma zrobić. W normalnych okolicznościach, nigdy nie zwróciłaby się do Meredith, ale to było jak ostatnia deska ratunku dla niej.

Czy byłaś na krawędzi fotela, kiedy po raz pierwszy przeczytałaś tą ostatnią scenę, gdzie znajduje się u drzwi Alexa? Kiedy para ma drzwi, które ich dzielą, to zawsze mogło wyglądać tak, że zatrzasną się przed czyjąś twarzą.

To było trudne dla mnie, te ostatnie dwa odcinki, ponieważ naprawdę współczuję Jo. Zwykle, kiedy nie kręcimy sceny, nie jesteśmy obecni, ale poszłam i oglądałam scenę, którą Justin [Chambers] i James Remar kręcili w barze. Ponieważ, kiedy to przeczytałam, to było tak bolesne i chciałam zobaczyć jak to wyjdzie. Naprawdę jestem tak zainteresowana podróżą zarówno Jo jak i Alexa z tą historią, więc do czasu jak dostaliśmy się do sceny [z drzwiami], czułam się prawie wyczerpana. Czułam się jakbym ponownie wszystko stawiała na linii, ale pamiętam co powiedziałam reżyserowi: "Nie chcę, żeby znowu była smutna. Nie chcę grać tego w taki sposób. Naprawdę sądzę, że w tym momencie, ona czuje, że zrobiła wszystko co może". Ale to zawsze przerażające, ponieważ byłam jak: "On naprawdę nie ma zamiaru otworzyć jej drzwi?" A oni na to: "Nie. On zostawi je zamknięte". I to było takie trudne, jak stała tam w tym kostiumie. Jest coś tak wrażliwego dla mnie w tym.

Alex pozwala jej wejść... Czy uważasz, że to największa przeszkoda jaką pokonali do tej pory?

To ciekawe pytanie... Powiedziałabym, że tak. W ich związku, tak. Oczywiście, największą przeszkodą było, co trzeba przyznać, wyznanie uczuć do siebie. Ale znowu, ta sytuacja była skomplikowana, ponieważ oboje są straszni jeśli chodzi o komunikację.

To był bardziej test niż przeszkoda. Więc czy on pozwoli jej tam być dla niego w ten sposób?

Tak - i myślę, że drzwi oczywiście były symboliczne dosłownie dla niego, który pozwala jej wejść. A ja nie czuje się jakby Jo była również była w takiej relacji. Był moment w zeszłym tygodniu, gdzie mówi do mnie w windzie: "To nie twoja sprawa". Pamiętam jak omawiałam to z reżyserem i myślałam: "Po prostu będę jak: 'To koniec'. Po czym napisze do niego i powiem: 'Nie możesz mówić do mnie w taki sposób'". Nawet Justin był w pewien sposób jak: "Wow. On daje jej taki trudny czas". To było trudne do zagrania, ale podobało mi się to, ponieważ czułam, że jeśli pojawi się to jest to coś czego nie robiła w przeszłości. Myślę, że ona sądziła, że on nie otworzy tych drzwi. Sądzę, że myślała, że to nie naprawi spraw, ale musiała to po prostu powiedzieć. Widziałam to jak Jo rozwija się w tym związku.

Co możesz powiedzieć o następnej rzeczy w ich historii? Czy będę mieli trochę łatwizny?

Cóż, tak i nie. Myślę, żę wolno mi powiedzieć to - jest sprawa o błąd lekarski Callie i Jo asystowała jej przy tej operacji. Więc jest częścią tego i to jest trochę stresujące, a Alex jest bardzo wspierający dla niej wtedy. Ale po prostu podobałoby mi się jakby mieli jakieś romantyczne wakacje czy coś! Mieli kilka odcinków, gdzie było w porządku, a potem był dramat. Oczywiście to jest w prawdziwym stylu "Chirurgów".

Porozmawiajmy o tym co się stanie z innymi. Czy byłaś zaskoczona spiknięciem Leah i Arizony? Ponieważ one kompletnie to robią teraz.

Wiem! Trochę mi się to podoba. Wiem, że fani "Calzony" są tak oddani, ale czuję, że to coś czego Arizona musi doświadczyć. Czasami musisz doświadczyć czegoś z kimś innym, ponieważ zawsze myślisz, że trawa jest bardziej zielona po drugiej stronie. Wyraźnie była część niej, która chciała być wolna i jakoś urwać ten związek, nawet choć na początku sezonu chciała nad tym pracować. Widzę to jako coś dobrego, jeśli Arizona zobaczy, że musi naprawdę ciężko pracować, aby umieścić ten związek z powrotem na torze, ponieważ trawa nie jest bardziej zielona. Myślę, że są zabawne elementy w tej fabule.

Spójrz na Shane'a, kupującego Cristinie drinka!

To było interesujące. Czuje, że z Shanem, to jest ta reakcja na to co się stało po śmierci Heather. Ten moment między nimi, gdzie on kupuje jej drinka, jest trochę jak: "Whoa, nie spodziewałem się tego". Ale myślę, że taka jest jego postać teraz. I zobaczysz więcej tego w tym sezonie.

I Bailey, co za smutny odcinek dla niej. Porzucona przez Webbera, a sprawy nie mają się dobrze z jej mężem...

Scena, gdzie się kłócą, a dzieciaki przychodzące po cukierki pojawiają się u ich drzwi? To miało największy śmiech w czasie wspólnego czytania scenariusza, ponieważ tak bardzo jak to jest smutne, to jest histeryczne w tym samym czasie - albo przynajmniej takie było przy stole. Ale tak, Bailey przechodzi przez trudny okres i na pewno zobaczysz więcej tego. Faktycznie w kolejnym odcinku Jo operuje z nią, a zobaczysz wiele napięcia między Benem i Bailey w tym odcinku.

 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Chirurdzy 

Zobacz również: