Arek Tobiasz
| 21-10-2013, 19:20:29
Jeśli widzowie myślą, że "Słodkie kłamstewka" są przerażające, niech tylko poczekają na nowy spinoff serialu "Ravenswood".
"W Słodkich kłamstewkach zaskoczyliśmy ludzi i umieściliśmy ich w niebezpieczeństwie, ale nigdy nie mieliśmy szansy bezpośrednio straszyć ludzi" - mówi producent wykonawczy Joseph Dougherty. "Bez względu na poziom niepokoju jaki jest w 'Słodkich kłamstewkach', w 'Ravenswood' będzie 20-30 razy większy. Lubię usypiać ludzi z fałszywym poczuciem pewności siebie i mówić wszystkim, że 'Ravenswood' jest uroczymi igraszkami, a potem każdy to obejrzy i będzie przerażony".
Startując od razu po corocznym specjalnym halloweenowym odcinku "Słodkich kłamstwek", "Ravenswood" podąża za Calebem Riversem (Tyler Blackburn) jak spotyka i odkrywa związek z czwórką obcych osób, których życie zostało splecione przez śmiertelną klątwę wiszącą nad miastem i tajemniczą przeszłość. Nicole Anderson gra Mirandę, dziewczynę z rodziny zastępczej, którą Caleb spotyka w swoim autobusie, który kieruje się do miasteczka w Pensylwanii. Po ich przybyciu spotykają Remy (Britne Oldford), dziewczynę zdeterminowaną, aby dowiedzieć się o miejskiej klątwie, a także bliźniaki Luke'a (Brett Dier) i Olivię (Merritt Patterson), których ojciec niedawno został zamordowany. Szybko grupa obcych staje się czymś w stylu gangu Scooby Doo.
"Caleb i Miranda nawiązują więź na początku nie romantycznym poziomie, ale ze względu na ich przeszłość" - wyjaśnia Dougherty. "To dwie osoby, które są pokrewnymi duszami jak oboje mieli do czynienia z traktowaniem jako ludzie do rozporządzania. Caleb, ze względu na swój czas w Rosewood, stał się lepszym człowiekiem i wiele ją nauczy". A co do rozwijającego się romansu? Nie martwcie się fani Hanny (Ashley Benson). "To nadal dość silny związek, a my nie będziemy wkurzać zbyt wielu osób w tej kwestii".
Jak osoby, które oglądają "Słodkie kłamstewka" dobrze wiedzą, serial ma silny wpływ słynnego reżysera Alfreda Hitchcocka. "Ravenswood", jak Dougherty mówi, weźmie przykład z nowego kanonu filmów, ale także zwłaszcza z "Strefy mroku", "Ravenswood to Rod Serling dla nastolatków" - mówi. "Chcieliśmy opowiedzieć nadprzyrodzone historie i te o duchach, ale z podstawą 'Słodkich kłamstewek'". Jeśli chodzi o to jak długo widzowie będą musieli czekać, aż te historie się rozwiną, Dougherty dodaje: "To może być szybciej [niż w 'Słodkich kłamstewkach'], ponieważ nasz to będzie w pięciu odcinkach, więc nie będziesz czekać długo. Mamy główną tajemnicę, ale to generuje inne tajemnice, które obracają wszystko tak, że klątwa jest źródłem wszelkiej intrygi, ale jest też mnóstwo innych źródeł intryg".
Chociaż historia "Ravenswood" będzie toczyła się po swojemu, Dougherty i współtwórcy Marlene King i Oliver Goldstick nakłaniają widzów, aby oglądać oba wtorkowe odcinki.
"Odcinek halloweenowy jest bardziej gotycki niż wszystkie wcześniejsze. Jest głęboko przesycony poczuciem horroru i w tym samym czasie to wprowadzi co materiał 'Twilight Zone' Roda Serlinga" - mówi Dougherty. "To dwugodzinne doświadczenie i naprawdę chcemy, aby ludzie usiedli i obejrzeli oba seriale jak zostały zaprojektowane, aby oglądać je razem".