W odpowiedzi na wcześniejsze doniesienia w tym tygodniu, że ostatni obiekt westchnień Kalindy (grany przez Juliet Rylance) został wycięty z premiery "Żony idealnej" 29 września, producent wykonawczy Robert King wyjaśnił, że ten ruch wykonany był z "nadmiernej ostrożności" w następstwie bardzo wieloznacznej historii z Nickiem w zeszłym sezonie.

"Nie mieliśmy wystarczająco czasu w tym odcinku na zbudowanie chemii pomiędzy parą, więc wstrzymaliśmy tą historię" - powiedział grupie reporterów po pokazie zmieniającego grę odcinka dramatu CBS z 27 października. "Po prostu nie chcieliśmy popełnić błędu kolejny raz".

Jednak King podkreślił, że historia nie jest martwa. "Zatrzymaliśmy to - to nie jest pozbycie się tego" - podkreślił. "Niezależnie od doniesień, które mówią, że to zostało usunięte, tak nie jest".

Choć napięty grafik Rylance może okazać się przeszkodą. Angielska aktorka została zaangażowana do występu w 10-odcnkowym dramacie Cinemax "The Knick", który wyreżyseruje Steven Soderbergh.