Premierowy odcinek wydaje się być jaśniejszy niż cokolwiek do tej pory w „American Horror Story”. Czy to było zamierzone?

Ostatni rok był taki ponury, mroczny i ciężki, ale go lubiłem. Ale w tym roku wszystko ma być z założenia bez wątpienia straszne, ale również bardziej zabawne. W zeszłym roku ciągle słyszałem: ‘Podoba mi się ale jest ciężko to wysiedzieć’. Dlatego chciałem, żeby w tym roku było łatwiej wysiedzieć. O kilka tonów jaśniej.

Jak będzie wyglądała relacja między postaciami Jessici i Kathy? 

Jessica gra główną czarownicę, która okazuje się być również największym liberałem świata. Sprowadza Madame LaLaurie graną przez Kathy z powrotem do domu, ponieważ mimo że jest najpotężniejszą kobietą na świecie, nadal walczy ze starzeniem się, zmaga się z tym. Nie chce umrzeć, chce żyć wiecznie. I zdaje sobie sprawę, że Madame LaLaurie ma coś, co może sprawić, by żyła wiecznie, więc chce jej to odebrać, dlatego przetrzymuje Kathy Bates dla okupu.

Żeby było ciekawiej, zaczyna dowiadywać się o horrorze związanym z tą postacią, która jest prawdziwą kobietą, która zrobiła te straszne rzeczy, które wam pokazaliśmy, a nawet gorsze. Dlatego w ramach zemsty robi z Madame LaLaurie osobistą niewolnicę Queenie (Gabourey Sidibe). Z tego powodu przez cały sezon będzie mieć wyrzuty sumienia i poczucie winy, aż wreszcie zrozumie powagę swojego czynu.

To kontemplacja stosunków między rasami w tym kraju. Jest również silny wątek czarownic z Salem i Voodoo oraz tego, że nie możemy się sprzymierzyć, aby walczyć ze wspólnym wrogiem. Tak naprawdę to alegoria każdej mniejszości. Co do relacji z Kathy, w drugim odcinku jest cała scena, podczas której Jessica drażni Kathy udkiem z kurczaka, co jest całkiem zabawne… Spędziłem weekend z Kathy i powiedziała, że to jej ulubiona scena spośród wszystkich, które do tej pory grała. Uwielbia ten humor i kostiumy.

Zobaczymy ponownie Angelę Bassett?

Tak, w drugim odcinku Fiona dowie się, że Marie Laveau – która również jest prawdziwą postacią – rzuciła urok na postać Kathy. Okazuje się, że Marie Laveau prowadzi salon fryzjerski Cornrow City, w którym się ukrywa. I Jessica mówi do niej ‘Chcę życia wiecznego’, a Marie na to ‘Oddaj mi Madame LaLaurie, wiem, że ją przetrzymujesz’. I tak zaczyna się wojna. Ta para też jest interesująca, Jessica i Angela.

Jak wybraliście moce dla poszczególnych dziewczyn?

Dużo o tym myśleliśmy i szukaliśmy w materiałach o czarownicach z Salem – niektóre z tym mocy były przypisywane dziewczętom w tamtych czasach. Zdolność do uśmiercenia kogoś seksem była jak mi się wydaje autentyczna. Uwielbiam moc Nan – czytanie w myślach. Zawsze podobała mi się zdolność jasnowidzenia, którą ma postać Emmy Roberts. Przez cały rok będą pojawiać się przebłyski o Salem, kiedy dziewczęta będą uczyły się o swoich przodkach. A im więcej ludzi pojawi się w programie, im więcej czarownic w domu, tym więcej będzie różnych mocy i zdolności. A wielka tajemnica, która z tych mocy jest naczelna? I kto obejmie tron Fiony? Dowiemy się dopiero w dwunastym odcinku.

Czy o oznacza, że postać Jessici okaże się zagrożeniem dla dziewcząt?

Cóż, zabije jedną z nich w trzecim odcinku – nie poddaje się! Fiona myśli, że znalazła osobę z naczelną mocą i ta osoba ginie. Ona nie odda swojego tronu, o nie.

Opowiedz trochę o zaangażowaniu Evana w ten sezon i w jaki sposób wróci do gry.

Historia Evana startuje w drugim odcinku. Zawsze miałem obsesję na punkcie wszystkiego związanego z Mary Shelley. Tak więc to kolejna rzecz, z którą będziemy się zmagać; Frankenstein. W drugim odcinku historia kręci się wokół Zoe (Taissa Farmiga) i Madison (Emma Roberts), które wybierają się do kostnicy, ponieważ Zoe jest oczywiście zakochana w postaci Evana, Kyle’u. Widzą, że chłopcy są mocno pokiereszowani, bez głów, więc Madison postanawia zbudować idealnego chłopaka. Bierze głowę Kyle’a oraz inne części, na których jej zależy, tworzy to coś i rzucają czar – i to jest to. Jest przywrócony z powrotem… Albo i nie. Oczywiście zakochuje się w nim i chce go zrehabilitować, ale nie może być z nim, ponieważ znów go zabije.

Evan lubi te rolę, ponieważ prze pierwsze sześć odcinków nie mówi. Umieściliśmy za to mnóstwo mowy ciała i mimiki. Kazałem mu obejrzeć „Narzeczoną Frankensteina” kilka razy. To świetna rola, bo on jest dobrym aktorem fizycznym. I jest zupełnie inna, niż rola, którą grał w zeszłym roku.

Czy od początku było zaplanowane, że Evan i Taissa znów zagrają parę?

Lubię ten związek i ich razem. Pomyślałem, że jest między nimi chemia. Dla mnie to tradycja gwiazd filmowych, które dobrze ze sobą współpracują, że pojawiają się obok siebie w kilku filmach. Chciałem napisać coś dla nich, historię miłosną. Ale chciałem, żeby była inna. To szokujące, jak bardzo Taissa dorosła. Skończyła pierwszy sezon i odeszła, żeby kręcić „The Bling Ring” i nie było dla niej roli w „Asylum”, więc zaraz po Jessice i Sarah [Paulson] zadzwoniłem do niej. Spodobało jej się. Lubi pracować z Evanem a Evan lubi pracować z nią. To trochę dziwne, że dziewczyna Evana [Emma Roberts] również gra w serialu, ale udało się to pogodzić. To bardzo wygodne. Myślę, że fani lubią to, że ich historia w pewniem sposób zreinkarnowała się w serialu.

Czy „Coven” ma swoje wersje Bllody Face czy Rubber Man?

Arcywrogami tego sezony będą prawdopodobnie Minotaur z otwarcia premierowego odcinka i Kat (Ax Man). To dwa mitologiczne stworzenia tego sezonu.

Postać Sarah – Cordelia, wydaje się tłumić swoje moce. Czy przewidziane jest dla niej zaakceptowanie wewnętrznej wiedźmy?

Zawsze fascynował mnie serial „Ożeniłem się z czarownicą”. Zastanawiałem się „Co by się stało, gdyby Samanta posłuchała Endory i poszła w stronę mroku i nietoperzy? Gdyby stwierdziła ‘Nie chcę być normalna, nie chcę być z przedmieścia, chce być mroczna’?” Tak więc Sarah zaczyna jako pruderyjna i poprawna, a potem gdzieś koło odcinka 5 dzieje się coś, co zmusza jej postać do przemyśleń „Ok, być może moja matka ma rację.” I tu również jest bardzo dynamiczny związek – matka i córka, które się w zasadzie nie lubią.

To, gdzie Sarah zaczyna i gdzie kończy to zupełnie przeciwstawne miejsca. Ciężko było jej to zagrać, taka sztywna i poukładana. Woli szaleć, roić rzeczy dookoła. Ale już niedługo taka będzie.

Czy postać Frances Conroy jest w sekrecie oparta na niesławnej dyrektorce „Vogue” Grace Coddington?

Zauważyliście, że skopiowałem fryzurę Grace? Ma włosy Grace Coddington i głos dziennikarki modowej Diany Vreeland. Jest niesamowita. Uwielbiam jej postać. Myrtle to prawdziwa nemezis Fiony. Będzie cały odcinek poświęcony ich historii, o tym jak mając 18 lat w szkole stały się rywalkami. Fiona już jako osiemnastolatka była śmiercionośna. Szukanie nastoletniej wersji Jessici Lange było świetną zabawą.

Myrtle jest bardzo zabawna i specyficznie stylowa i dziwna. W pierwszym odcinku wspomniana jest Rada, więc ci ludzie powracają i mocno rzucają się w oczy. Okazuje się, że jednym z nich jest męska czarownica, grana przez Leslie’go Jordana, którego uwielbiam, okazuje się, że jeśli przyjaźnisz się z Jessicą Lange, za każdym razem masz bestseller. To świetna zabawa. Znajdujemy prawdziwych ludzi i określamy, czy są czarownicami – to zabawne, dziwne i takie popkulturowe.

Czy wąż z plakatu promującego pojawi się jakoś w tym sezonie?

Tak, są trzy sposoby. Ale to wskazówka, o której nie chcę za dużo mówić.

Czy fani mogą spodziewać się tradycyjnych podpowiedzi na temat kolejnego rozdziału AHS w przedostatnim lub ostatnim odcinku sezonu?

W tej chwili piszemy odcinki 9 i 10, więc na pewno to wstawię. Zawsze myślałem, że byłoby super – i może tak zrobię w tym sezonie – żeby zakończyć sezon i zapowiedzieć kolejny za pomocą czegoż wizualnego. Myślę, że spróbuję w tym roku, bo ludziom by się to na pewno spodobało. Ostatnim momentem tego sezonu będzie „To jest to, co otrzymacie w przeszłym roku” i wtedy pokażemy tytuł.